Moja siostra miala wypadek moim golfem bylo pare rzeczy do wymiany z przedniej osi byly takze regulowane hamulce od tego czasu wymienilem szczeki z tylu klocki hamulcowe z przodu bo myslalem ze cos to da nie wiem czy moj kumpel nie zapomnial o odpowietrzeniu hamulcow bo w porownaniu do tego w jak hamowalo autko po zakupie to teraz hamuje jak ursus od mojego starszego. Plyn hamulcowy zapewne bedzie ok bo to sie zmienilo w jednym momencie po tym wypadku doradzicie cos??

Clarq napisał(a):byly takze regulowane hamulce

nic się nie reguluje poza linką ręcznego, reszta podlega samoregulacji.
Upewnij się co do odpowietrzenia bo to podstawa, niema sensu rozważać co mogło się stać bez pewności w tej kwestii.
Dopisz więcej szczegółów. Jak zachowuje się pedał hamulca, czy tzw pompowanie czyli powtórne naciśnięcie poprawia jego skuteczność, czy jest twardy, czy może powoli schodzi do podłogi po naciśnięciu mocnym?

jezeli go pompuje to za jakis czas robi sie beton ze coraz wyzej lapie nie mozna go glebiej wcisnac a jesli chodzi o hamowanie to nie widze jakiejs duzej roznicy musial bym to sprawdzic w praktyce bo nie zwracalem na to nigdy uwagi