Witam,
Pewnie temat był już poruszany, ale komp mi tak mieli przy ładowaniu stron, że szlak mnie trafia więc proszę o wyrozumiałość...
Od ładnych paru lat mam problem z hamulcami w swojej golfiźnie. Przy ostrym hamowaniu szczególnie się to odczuwa. Przód elegancko blokuje czy słońce, deszcz czy śnieg, opony nowe czy łyse fura sunie elegancko do przodu na zblokowanych przednich kołach (czasem nawet gdzieś zarzuci). Oczywiście na diagnostyce wszystko ok! Bębny praktycznie nie ruszone (tak jak i szczęki) czyli będzie jakieś 8 lat! Cylinderki nówki! Hebel działa tylko na śniegu! Po wymianach linek i regulacji na 3 ząbki; wyjazd od mechanika, kilka zaciągnięć i jest pod pachą
I jeszcze jedno pytanko. Zastanawiałem się na wymianą bębnowych na tarczowe z tyłu. Czy jest to do zrobienia? Jakie są to koszty? I jakie części trzeba na szrocie wygrzebać?

Co do swapu hamulcy , albo kupujesz belkę z golfa GT 4x100 i wszystko masz gotowe A jak nie znajdziesz to potrzebujesz :
-czopy
-zaciski
-jarzma
-osłony tarcz
-klocki i tarcze
-linki ręcznego
- Łożyska nowe FAG , SKF .

Prosta sprawa jak gdzieś masz masz rozbitka , odkręcasz belkę , przykręcasz do siebie . Przy okazji sprawdzasz stan tarcz , klocków , najlepiej zregenerować zaciski i nowe łożyska założyć (masz pewność)

co do bębnów musisz posprawdzać jak tam linka , dobrze wyregulować . Bęben rozebrać i zobaczyć co w trawie piszczy

wielkie dzięki
Jeśli chodzi o SWAP hamulców, pytałem w kontekście przystosowania furki w przyszłości o silnik VR6. Tak więc kolejne pytanko, czy opcja z belką z GT sprawdzi się? Czy przystosowanie kolubryny pod VR6 jest całkiem z innej bajki? Jeśli mam GOLFa III hatchback (1H1) 1.8 90KM, co muszę wywalić i wstawić (chciałem to robić stopniowo-finanse), żeby na samym końcu wpakować silnik (pewnie razem ze skrzynią).
Wymieniałem już AAM na ABS (już kilka lat temu) ale szału nie było po przeszczepie! I z głowicy zaczęło się walić po krótkim czasie! Znalazłem chłopaczka, który mi z nią zrobił, ale po tych wszystkich zabiegach okazuje się, że mój ABS do 180 nie może się rozhulać i ostatnio muli jakby kampinga ciągnął
Dodam że świece, kable nowe Boscha, filtr powierza sportowy K&N (przedmuchany). Słyszałem opinię, że koleś mógł coś zawalić przy głowicy (która gra jak w dieslu), albo nie wymieniłem wszystkiego...Zamieniliśmy: sterownik, kolektor wydechowy z wszystkimi segmentami + strumienica, nie wiem czy wtrysk jest ten sam co w 75km czy inny? W każdym razie moi mechanicy za bardzo się w to zaangażować nie chcą
A wracając do nieszczęsnych hamulców bębnowych, to wszystko jest nowe (oprócz starych bębnów boscha i szczęk brembo). Na rolkach u diagnosty wychodzi w miarę ale w na drodze tak jakby tyłu nie było...

jak chcesz swapować np 2.0 , ABF , VR6 to szukaj belki z GTI czyli belka z tarczami od GTI z rozstawem 5x100 . jak chcesz zostać przy 1.8 szukaj belki z tarczami od GT 4x100 i powinno być wporzo .

Co do bębnów musisz zobaczyć jak szczęki w jakim stanie , posprawdzać . Ogólnie bez zdjęcia bębna się nie obędzie , trzeba rozebrać żeby zobaczyć jak tam wygląda sytuacja

Zgadza się bębny do VR6 nie przystają, z natury sa słabe awaryjne szkoda to zostawiać.
Tył z tarczami był już w 1.8 GT i wszystkich mocniejszych, tarcze są te same 226/10 w tych wszystkich modelach ( zwyjatkiem własnie tego że moga być na 4 lub 5 śrub) więc niema różnicy z czego weźmiesz. Trzeba by było tylko przystające do VR sprężyny i amortyzatory dodać