Witam wszystkich golfowiczów!!!
Mój problem jest taki że w czasie kiedy silnik mam włączony hamowanie odbywa się bez żadnych problemów, ale jak silnik jest wyłączony to pierwsze naciśnięcie pedała hamulca jest ok drugie naciśnięcie dochodzi tylko do połowy a trzecie to już pedał całkowicie stoi w miejscu i nie chamuje - musiałem ratować się ręcznym hamulcem - nie bardzo wiem jaka jest tego przyczyna - czy wymaga odpowietrzenia hamulców? Jeżeli tak to jak to zrobić? Dodam że auto jest 96 rocznik z autoalarmem, kluczyk z immobiliserem a stacyjka była przekręcona na pierwszy poziom czyli tak kiedy wszystkie kontrolki zapalają się... proszę was o pomoc i jednocześnie dziękuję za zainteresowanie tematem oraz pozdrawiam!!!