Ostatnio jechałem swoim mk3 i w pewnym monecie zacząłem słyszeć dźwięki harowania hamulca w tylnim lewym kole, wiec szybko się zatrzymałem na stacji. Gdy wysiałem z samochodu zobaczyłem ze alufelga jest rozgrzana, podłubałem troszkę śrubokrętem, kilka razy zaciągnąłem hamulec ręczny i opuściłem kilka razy ,wcisnąłem pedał hamulca do końca i przestało obcierać. Zaciskacze nie wracaj na swoje miejsce , czy co?Czyżby hamulec nie odskakiwał??? Co może być przyczyna takiego zachowania??? To wina hamulca ręcznego??

myśle ze okładziny masz już mocno starte i temu ci nie wracają do pozycji wyjściowej. zdejmij beben i się wszystko okarze.
tu masz krok po kroku jak zciągnąć bęben http://www.golf3.pl/topics28/wymiana-lo ... t11409.htm

Przyłacze sie do pytania kolegi tylko ze ja mam z tyłu zacisk i mam to samo z tylna lewa strona I jak zaciagne mocno reczny nie odbiaj co moze byc pryczyna?? Linke od recznego wymienilem

zakładam że masz MK3 i hamulce z mk3. To ośka dżwigni ręcznego zatarta. Marna rzecz. Można rozebrać, ale jak wyczyścisz ośke z korozji to zrobi się nierówna i za cienka i oring co na niej jest może nie trzymać i płyn pocieknie. Lepiej rozglądaj się za używką i zmień od razu zestaw gumek na nowy. Ja wyrwałem na allegro za 100 cały zacisk od GTI

Własnie sie tak myslałem ze bedzie trzeba wymienic zacisk nowy kosztuje prawie 300zł.A moze znacie jakis szrot poblizu Grodziska Maz lub Brwinowa, Pruszkowa ?