Witam,
proszę o jakąś pomoc/poradę:
W marcu byłem na przeglądzie i wyszło że mam słabe tylne hamulce. Gościu powiedział że to wina cylinderków i trzeba wymienić, bo reszta jest w porządku. Pojechałem do zakładu - wymieniłem szczęki, przewód, cylinderek, płyn hamulcowy. Za pół roku pojechałem znowu sprawdzić hamulce i znowu okazało się że tylne hamowanie jest słabe. Już nie mam pojęcia co się dzieje, może ktoś mi coś napisać, co może być jeszcze nie tak? Hamulec ręczny działa bez zarzutu.