Witam wszystkich, jestem nowa na forum:) Wiem, że już mnóstwo razy było to pytanie, ale ja nie mam czasu szukać
a mianowicie nurtuje mnie taka sprawa. Facet z przeglądu kazał wymienić mi najlepiej wszystkie przewody hamulcowe. Tak więc pojechałam do mechanika i mi wymienił: wszystkie przewody miedziaqne, przewody elastyczne, szczęki tył, cylinderki, końcówki przewodów, i linkę hamulcową. Zapłaciłam za te części naprawdę duże pieniądze- nie spodziewałam się takich kosztów. Za sam przewód miedziany 283 zł? Reszta osobno. Podobno ze szpuli robili. Sam mechanik nie chce mi pokazać faktur i rachunków ze sklepu... Dał mi fakturę ręcznie zrobioną przez siebie. Ja dzwoniłam do sklepu, z którego oni poodbno kupili i pytałam o ceny tych przewodów miedzianych. Okazało się, że szpula 10 metrów tych przewodów kosztuje 140 zł. Patrzyłam na forach ile metrów mają przewody hamulcowe do golfa 3 ale jakoś tak jednoznacznie nie mogłam znaleźć. Moje pytanie brzmi: Czy możliwe jest, zużycie na golfa 3, na wymianę wszystkich miedzianych przewodów 20 metrów przewodów miedzianych? Bo tak mi wychodzi 2x140=280 zł, tak jak mam na fakturze... Bardzo proszę o szybką odpowiedz, jade dzisiaj odebrac ten samochód (chociaż wczoraj już zapłaciłam ale po przejechaniu 5 km zaczęło mi dymić spod machy)- bo sobie mechanik bez mojej zgody uszczelkę pokrywy wymienił dodatkowo- i to jeszcze źle- jechałam w dymie. Dzisiaj podjechałam zobaczyć co z moim golfikiem robią a oni mi tą uszczelkę silikonem potraktowali... Nie wiem czy może tak być? Przecież do nowa uszczelka za któą zapłąciłam 60 zł..a teraz oni silikonem.
Jadę zaraz po auto ale prosiłabym wcześniej o odpowiedź na moje pytania.
Ps. Sorki, że tak dużo i chaotycznie, ale śpieszę się