Rdza na tylnych tarczach

przez **DK77** » 28 sie 2010, o 18:42

Witam, ostatnio zaobserwowałem, że tylne tarcze mam całe w rudym :zalamany:

hamulce mam ok. rzekłbym, że nawet po wymianie tarcz i klocków komplet 2 lata temu nie były tak extra... co to może być? a w ogóle to jak jadę to coś trze w kołach mi strasznie..przynajmniej czasami. może zaciski nie odbijają? ale to dziwne, że3 akurat oba na tyle.. pomocy :cry:

przez **darius84** » 28 sie 2010, o 19:31

jezeli rdze masz caly czas,to nie masz extra hamolcow. rdza moze sie pojawic,jezeli auto stoi dluzszy czas i pada,lub jest wilgotno. Jezeli jezdzisz i masz rdze tzn.ze tylne w ogole nie dzialaja,lub tylko czesciowo

przez **golon113** » 28 sie 2010, o 20:44

jak masz rdzę na tarczach a auto jeździ i nie stoi tzn że ci nie hamuj ta strona
trzeszczeć może przez to że tarczę są zardzewiałe bo zaciski stoją

przez **DK77** » 28 sie 2010, o 21:17

ale właśnie oba są popsute??czy to może być tak, że jak jeden nie dziął to drugi tez na tej samej osi nie będzie?

[ Dodano: 2010-08-28, 21:25 ]
coś muszą chyba łapać bo ręczny mam ok...

przez **golon113** » 28 sie 2010, o 21:33

DK77 napisał(a):czy to może być tak, że jak jeden nie dziął to drugi tez na tej samej osi nie będzie?

nie sądzę że jeden jest zależny od drugiego

DK77 napisał(a):coś muszą chyba łapać bo ręczny mam ok...

to może coś jest nie tak z ciśnieniem w przewodach hamulcowych co idą na tył...

przez **pablomed** » 28 sie 2010, o 23:07

DK77, częsta sprawa.
Jeśli jeździsz głównie sam i nie ma ABS to jest korektor siły hamowania który znacznie osłabia hamowanie tyłu, mógł się też zepsuć, może trzeba go wyregulować.
Być może poskąpiłeś kasy na markowe tarcze na tył, to błąd, markowe wolniej korodują.
Dochodzą luzy na prowadnicach klocków.
Proponuję przy następnej wymianie - nowe śruby do prowadnic czy co tam jest nie pamiętam ale się to kupuje chyba za 36 zeta na jedno koło (drogo ale warto) , wówczas klocki całą powierzchnią są dociskane do tarczy, oraz lepsze tarcze, np Bosch na tył się opłaca.

przez **DK77** » 28 sie 2010, o 23:42

nie pamietam ale kupiłem chyba hart czy cos...ogólnie nie wyszło tak tanio a śruby na prowadnicach to są pewnie oryginalne..a co to jest ten korektor siły hamowania?nie słyszałem o tym... :wstyd:

przez **Imper** » 28 sie 2010, o 23:45

znajdziesz go na tylnej belce po stronie kierowcy. za co odpowiada to sobie juz doczytaj. Druga sprawa HART to smiec i tyle w temacie ;-)

przez **DK77** » 28 sie 2010, o 23:47

nie pamiętam na bank ale tak mi sie wydaje, że to była ta firma...muszę jechać na kanał do kumpla jak najszybciej ale ostatnio ciągle zajęty :kwasny:

i zobaczyć to tam jest nie tak