ogólnie to chodzi mi o to, że hamulec stał się taki jakby twardy. serwo działa bo po odpaleniu pedał idzie trochę w dół czyli robi się miękki, ale gdy hamuję to jest takie coś, że pedał jest miękki do pewnego stopnia, a od pewnego stopnia staje się twardy i żeby zablokowało koła trzeba się zapierać rękami i wciskać hamulec ( to oczywiście przenośnia
). nie wiem jaka jest tego przyczyna i myślałem, że wina może leżeć po stronie tego hamulca ręcznego i pękniętej linki.
i tak ogólnie to po wymianie klocków te hamulce były dobre, ale gdzieś tak po 2 tygodniach się spieprzyło;/
[ Dodano: 2011-01-12, 22:19 ]pozakładałem nowe linki i teraz ręczny jest brzytwa. ale nożny hamulec i tak się nie poprawił... w początkowej fazie jak się go naciska to idzie lekko i czuć jak auto powolutku zwalnia, ale jak się wciśnie dalej to robi się on jakiś taki twardy i żeby zablokować koła trzeba użyć sporej siły. kobieta raczej by sobie nie poradziła;/ co może być nie tak?
[ Dodano: 2011-01-14, 14:46 ]nie ma żadnych rad?????