Witam,
Byłem dziś zrobić badania okresowe i człowiek stwierdził, że nie może samochodu przepuścić bo lewe tylne koło nie hamuje tak jak prawe (różnica w sile hamowania ponad 40 procent). Dziwne bo ja tego nie czuję.
Teraz pytanie co powinienem zrobić? Domyślam się, że powinienem dokonać takiej samej wymiany (naprawy) w obu kołach aby nie było różnicy w drugą stronę (aby z kolei prawe nie hamowało słabiej).
Co wymienić aby zrobić to w miarę dobrze a nie przepłacić?
Czy możecie polecić jakiś tani zakład w okolicach Pruszkowa (pod Warszawą).
Pozdrawiam