Witam. Robiłem ostatnio ze znajomym regenerację tylnych zacisków hamulcowych, wszystko wyglądało ok ale po złożeniu, okazało się że wewnętrzny oring (Ten który jest w zacisku, w ,,korytku,, w jakiś sposób został ścięty na krawędzi i zaczyna puszczać płyn... Miał ktoś już podobną sytuację ? Stało się to z lewej jak i z prawej strony auta
Edit: Cylinderek 41 mm i zestaw naprawczy też kupiony na 41 mm