Ścięty oring

Wszytko co zwiazane z układem hamulcowym

Moderator: Moderator

Ścięty oring

Postprzez Luki20jahre » 3 sie 2014, o 20:29

Witam. Robiłem ostatnio ze znajomym regenerację tylnych zacisków hamulcowych, wszystko wyglądało ok ale po złożeniu, okazało się że wewnętrzny oring (Ten który jest w zacisku, w ,,korytku,, w jakiś sposób został ścięty na krawędzi i zaczyna puszczać płyn... Miał ktoś już podobną sytuację ? Stało się to z lewej jak i z prawej strony auta ;)
Edit: Cylinderek 41 mm i zestaw naprawczy też kupiony na 41 mm
Avatar użytkownika
Luki20jahre
Czytacz
 
Posty: 24
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 12:37
Lokalizacja: Stargard

Ścięty oring

 

Postprzez krzyś » 3 sie 2014, o 21:05

Rowki muszą być bardzo dokładnie wyczyszczone z brudu.. nowy oring bardzo uważnie wsadzony lubi się zawinąć i stoi bokiem.. i nie składamy tego na sucho posmarować płynem lub jakimś samarem i tłoczek i oring..
Vag diagnostyka,czyszczenie nastawników, uszczelnianie pomp wtryskowych Vp37, naprawa skrzyń biegów. Wszelkie info PW..
Avatar użytkownika
krzyś
Members
 
Posty: 888
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 18:58
Lokalizacja: Krosino
Rocznik: 1996
Silnik: 1.9 TDI 1Z
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Gesiu_15 » 3 sie 2014, o 21:11

Luki20jahre napisał(a): wszystko wyglądało ok ale po złożeniu, okazało się że wewnętrzny oring (Ten który jest w zacisku, w ,,korytku,, w jakiś sposób został ścięty na krawędzi i zaczyna puszczać płyn...


może dobrze w rowek nie weszedł i scieło oring . Musisz kupić nowy i wymienić :-)

krzyś napisał(a): i nie składamy tego na sucho posmarować płynem lub jakimś samarem i tłoczek i oring..


Zgadza się ale nie smarujemy płynem tylko kupuje się pastę ATE do cylinderków , tłoczków . Delikatnie smarujemy tą pastą i nic się nie dzieje , wiem sprawdzone ;-)

Obrazek
Avatar użytkownika
Gesiu_15
Moderator Globalny
 
Posty: 3757
Dołączył(a): 14 kwi 2012, o 21:32
Lokalizacja: Kielce
Rocznik: 1994
Silnik: 2.0 2E GTI
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez krzyś » 3 sie 2014, o 22:05

Gesiu_15 napisał(a):Zgadza się ale nie smarujemy płynem tylko kupuje się pastę ATE do cylinderków , tłoczków .


jakbym miał wszystko kupować od a do z na golfa to chodziłbym w dziurawych skarpetkach.. a po za tym złożyłem już kilkanaście zacisków używając wazeliny technicznej czy tam zwilżając płynem hamulcowym i śmigają do dziś :cwaniak:
Vag diagnostyka,czyszczenie nastawników, uszczelnianie pomp wtryskowych Vp37, naprawa skrzyń biegów. Wszelkie info PW..
Avatar użytkownika
krzyś
Members
 
Posty: 888
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 18:58
Lokalizacja: Krosino
Rocznik: 1996
Silnik: 1.9 TDI 1Z
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Luki20jahre » 3 sie 2014, o 22:29

przepraszam panowie zapomniałem dodać że wszystko było wyczyszczone i nasmarowane :zdegustowany: dzisiaj po 4 zerwanym oringu się poddaliśmy...
A te oringi z zestawów naprawczych są takie same ? bo wydaje mi się że te stare które miałem w zaciskach są większe... (je też ścieło)
Avatar użytkownika
Luki20jahre
Czytacz
 
Posty: 24
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 12:37
Lokalizacja: Stargard

Postprzez pablomed » 7 sie 2014, o 20:22

poskładałem tych zacisków trochę nigdy mi nic nie ścięło, czy tłok ma jakąś ostrą krawędź czy coś robisz niewłaściwie na siłę nie mam pojęcia co to za przyczyna.
druga kwestia - od czego te zaciski, golf III ma 38 mm, może odczytaj z nich numery dowiedz od czego są i wówczas szukaj zestawu naprawczego
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez Luki20jahre » 8 sie 2014, o 16:42

Zaciski były z golfa mk4 bądz passata b5 ;) Zostały już wymienione na oryginalne golfowskie 38 mm. Do tego nowe linki nowy płyn odpowietrzanie itd ;) Poszło trochę rubli na to ale w końcu mam ręczny ^^ Zobaczymy jak długo to podziała ;) Pozdrwaiam wszystkich i dziękuję za odpowiedzi ;)
Avatar użytkownika
Luki20jahre
Czytacz
 
Posty: 24
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 12:37
Lokalizacja: Stargard

Postprzez pablomed » 9 sie 2014, o 10:35

Luki20jahre, to tylko taka rada: oryginalne 38 z mk3 mają jedną poważną wadę w postaci korodującej osi dźwigni hamulca ręcznego, co się objawia zacieraniem tej osi - nie wraca do stany spoczynkowego, potem po próbach rozruszania osi pojawia się wyciek płynu - regeneracja tej usterki jest nieopłacalna. żeby tego uiknąć przy każdej okazji jak zmiana kół itp zapodaj ze strzykawki odrobinę oleju pod okrągłą gumkę - uszczelkę osłaniającą wejście tej półośki do zacisku.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez Luki20jahre » 9 sie 2014, o 13:35

:shock: Ok bardzo dziękuję za radę :) Dzisiaj zaaplikuje tam troszkę oleju bo i tak muszę jechać podnieść gwint troszkę ;) Obrazek Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Luki20jahre
Czytacz
 
Posty: 24
Dołączył(a): 29 mar 2012, o 12:37
Lokalizacja: Stargard


- - - Flexin500



Powrót do Układ hamulcowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości