przez tomi » 19 paź 2008, o 13:30
Układ akurat jest odpowietrzony i sprawdzony. I płyn nowiutki. Jak by był zapowietrzony to by przecież pedał wpadał a nie był twardy.
Przy wyłączonym silniku, kiedy serwo nie pracuje zawsze pedał da się wdusić i to więcej niż na te 0,5 cm. Dopiero włączenie silnika i podciśnienie na serwie spowoduje, że pedał da się wcisnąć jeszcze mocniej. To nie same hamulce mają problem. Siła hamowania była z resztą sprawdzana.
Problem tkwi gdzieś w układzie wspomagania podciśnieniowego, które nie zawsze widać musi to podciśnienie trzymać. Hamulce się wtedy zachowują właśnie tak jak przy wyłączonym silniku. Czyli jak by nie było wspomagania z serwo. Pedał twardy jak przy wyłączonym silniku, a hamulce zahamują tylko trzeba wcisnąć pedał z dużą siła. I oczywiście nie ma wtedy takiej siły hamowania jak z serwem.
Serwo nie musi też przecież strzelić całkowicie. Membrana np. może przepuszczać.
Może być nieszczelny układ podciśnienia czyli przewody. Ale przewody były sprawdzane. Zasysa. Chyba, że to jest jakaś mała nieszczelność, której nie da się w ten sposób wyczuć.
I może być uszkodzona pompa vacum, która jakieś podciśnienie daje. Ale może być już np. mało wydajna. Niestety nie dysponuje manometrem aby pompę zmierzyć. Z tego co wiem powinno być gdzieś 0,8
Gdyby to nie działało na stałe było by łatwiej wykryć. Ale to pojawia się od czasu do czasu.
Pytanie w zasadzie brzmi jak sprawdzić, który z tych trzech elementów podciśnieniowych jest uszkodzony.
I drugie. Czy serwo i pompa vacum są takie same dla wszystkich silników diesela w golfie 3. Czy może się różnią w zależności od rocznika czy silnika D, TD i TDi.