PabloSBT napisał(a):killah napisał(a):elo
od czego trzeba będzie zacząć naprawę układu hamulcowego? ogólnie rozchodzi się o to że hamulce mam słabe. W tamtym roku były wymieniane tarcze + klocki.
ogólnie myślę żeby wstawić 256mm na przód ale skoro teraz są prawie nowe tarcze to mało ta modyfikacja da jeśli nie poprawię innej rzeczy. Może być tak że pompa hamulcowa kończy swój żywot?
na tył też planuję wstawić tarcze.
jak wciskasz kilka razy hamulec to robi się twardy czy od razu łapie ? ja miałem taki sam problem w moim golfiku 1.6 ale pozdejmowałem wszystkie koła przeczyśćiłem bębny bo w środku miałem pełno brudu i przeruszałem i przesmarowałem cylinderki i teraz ładnie hamuje jak jest odpalony
tylko że jak mam zgaszony samochód to wogóle nie działa hamulec nożny:(
sprawdzę jutro na mieście z tym kilkukrotnym wciśnięciem
miliaszuk napisał(a):kolego jakie masz tarcze tzn srednica bo jesli takie jak ja 239 mm. to dam ci dobra rade nie walcz ztymi heblami bo tylko zmarnujesz kupe czasu i chajsu tak ja ja. w golfach z tym ukladem hamulcowym tarcza pełna 239 mm i bębny 200 mm tak juz jest ze sa slabe i nic na to nieporadzisz pozdro.albo to zostaw albo zmien se hebelki na te 256 wentylowane bylo na forum jak to zrobić.
hehehe sam zakładałem ten temat i mam opis jak zrobić 280 mm 4 śruby lub 256 mm 4 śruby :d ale coś niedobrego dzieje się z obecnymi hamulcami i chciałbym to naprawić zanim zmienię na 256 przód i tył tarcze bo muszę to zrobić ze względu na zmianę motoru.
280 mm też mógłbym wstawić ale wydaje mi się że nie ma co kombinować z 280mm na 4 śruby. hamulce to nie przlewki by rzeźbę robić