Witam
Mam problem z hamulcami w moim MK3
tydzień temu wybrałem sie w podroż tam i s powrotem po 400 km i były git malinka działały jak należy od 2 dni mam tak miękki hamulec ze słabo hamuje bierze przy podłodze i wydobywa sie dziwne piszczenie jak puszczam hamulec. za każdym razem . kontrolka od hamulca nie sygnalizuje braku płynu hamulcowego i jest odpowiednia ilość .
Możliwe ze płyn hamulcowy podczas podroży zagotował sie lub hamulce zapowietrzyły sie?
proszę o pomoc lub porady
ps. tarcze i klocki nowe wymieniane w lipcu i mają ok 5000 km przebiegu wiec wątpię by sie zużyły