tył bębny brak hamulców

przez **raf.sie** » 27 kwi 2010, o 11:10

wymieniłem szczęki komplet tył + linki od ręcznego i praktycznie brak hamulców.byłem na przeglądzie sprawdził siłę hamowania to powiedział że jest tragicznie.ręczny tak samo.linki musiałem naciągnąć do końca regulacji żeby kół ręką nie można było przekręcić.bębny równe nie ma żadnych progów ni nic cylinderki nie ciekną ładnie chodzą.hamulce odpowietrzane.co dalej szukać??jedyne co budzi moje wątpliwości to korektor siły hamowania.podniosłem samochód tył całkiem.jeden hamował drugi kręcił kołem a ja ustawiałem ten korektor do oporu w jedna stronę i do oporu w druga i żadnej różnicy :-o

kołem dało się rękami przekręcić :-(

czy bębny są już tak wytarte że brak hamulców??czy coś z tym korektorem??czy może jeszcze coś??dodam że mam ABS.

przez **Nowal** » 27 kwi 2010, o 12:46

mozliwe ze masz juz koniec bębnów, a jak samoregulacja działa?

przez **raf.sie** » 27 kwi 2010, o 14:50

tak działa.to może ktoś wie jaka grubość powinny mieć bębny

przez **SotoM** » 4 maja 2010, o 20:24

wewnątrz na bębnie jest podane DIN max 118mm ale to nie będzie wina bębnów to na 100%... :cwaniak:

wbij kliny na rozpierakach do tąd az beben bedzie z lekkim oporem sie obracał.
sprawdziłes cylinderki czy tłoiczki pracuja , czy ktorys czasem nie stoi...

przez **Adam20** » 8 maja 2010, o 20:06

Miałem ten sam problem, problem tkwił w (korektor siły hamowania). Podłączyłem sobie zegar i sprawdziłem jakie ciśnienie idzie z pompy hamulcowej i jakie za korektorem ( za korektorem było tak słabe że nie mogło to hamować) , tam jest taka śruba do regulacji starczyło dokręcić i problem rozwiązany.

przez **raf.sie** » 17 maja 2010, o 11:27

SotoM napisał(a):wbij kliny na rozpierakach

możesz jakiś obrazek pokazać i zaznaczyć dokładnie co jak??

Adam20 napisał(a):tam jest taka śruba do regulacji

gdzie??która to??tam widziałem że jest regulacja przy tym co jest mocowanie do tylnej belki.to o to chodzi??

teraz powiem że hamulec raz jest raz nie ma.dokładnie ręczny raz lekko wezme i już kola stają a innym razem dobrze zaciągne i koła nie stana

przez **Adam20** » 19 maja 2010, o 23:30

Jeśli chodzi o hamulec ręczny to tą śrubką nic nie podziałasz, ona reguluje ciśnienie z pompy hamulcowej, można tak zrobić że tylne koła zablokujesz szybciej niż przednie ale to nie oto chodzi. Ja bym napawał szczęki żeby były bardziej rozchylone.

przez **raf.sie** » 20 maja 2010, o 14:12

chodzi nie tylko o reczny.bo noznym do oporu i tez kola nie staja nawet na mokrej trawie. wiec gdzie ta sruba i co z nia dokrecic czy odkrecic?? a z tymi szczekami to co??mozesz jasniej?? :wstyd:

przez **Adam20** » 20 maja 2010, o 15:29

Zrobię zdjęcie i opisze.

: 5.jpg (14.95 KiB) Przeglądane 1068 razy

Tam gdzie pokazuje strzałka jest taka nakrętka i takie coś jak śrubka tylko bez łebka, popuszczasz tą nakrętkę i i dokręcasz trochę tą śrubkę jak jest jeszcze możliwość dokręcenia. Potem sprawdzić czy się polepszyło. Tak czy tak bym napawał szczęki.

przez **raf.sie** » 21 maja 2010, o 15:30

czekam

[ Dodano: 2010-05-21, 22:38 ]

Adam20 napisał(a):bym napawał szczęki

za groma nie wiem co to znaczy :wstyd:

wytłumacz tak jak sołtys krowie na miedzy :lol:

przez **SotoM** » 23 maja 2010, o 11:31

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1667990
na 16tym zdjęciu widać. pionowa sprężynka ciągnie ten klin w dół czyli rozpiera szczeki- to jest ten samoregulator. to te właśnie kliny masz wbić bardziej w dół.

przez **raf.sie** » 25 maja 2010, o 07:23

toż jak go wbije to nie założę bębna.jak nazwa mówi "samoregulator" wiec on powinien sam pójść na dol dzięki tej sprężynce.i zresztą idzie bo nie ściągnę tak bębna trzeba poluzować właśnie ten regulator.

spróbuje dokręcić ta śrubę na korektorze i powiem czy to coś dało :-|