Witam. Otoz wczoraj wymienilem caly komplecik tarcz i klockow u mechaniora. Ladnie sie jezdzilo a tu nagle przed domkiem zapalila mi sie kontrolka ABSu. Wkurzony bo kaski troche poszlo
Pogrzebalem na kilu forach i wczoraj tylko zresetowalem kompa i poszedlem spac.
Dzisiaj pojechalem na Vaga - kolesie powiedzieli ze problem jest z tylnimi czujnikami - niestety to byl moj debiut na Vagu wiec zapomnialem sie spytac o kod bledu
.
Pojechalem od razu kupic czujniki - kupilem takie:
http://allegro.pl/item360...at_germany.html
Kolejna moja niewiedza
JAk zabralem sie do rozbierania zobaczylem ze wtyczka w tym jest kwadratowa a w kompie okragla - dzwonei do sprzedawcy i mowi ze4 mozna wtyczke od starego przelozyc - co zrobilem ( okazalo sie jeszcze ze oryginal ma kabel ala koncentryk a nowy dwa przeowdy czarny i brazowy - metoda dedukcji i jakis przewswitow ze szkly sredniej podlaczylem czarny do plecionki, a brazowy do tego przewody w srodku) Po zamontowaniu calosci czyli 2x czujnik ty - zresetowalem kompa i udalem sie na przejazdzke. Oczywiscie ABS nadal nei dziala
Sprawdzilem rezystancje obudwa maja ponad 1k. Kontrolka ABS zachowuje sie tak: Przekrecam kluczyk to gasnie ale jak przekraczam 20km/h znowu sie zapala i ABS nei dziala.
Moze ktos spotkal sie z czyms takim i mi pomoze - jutro jeszcze raz moze uda mi sie podjechac na Vaga i spisze ten kod bledu na nowych czujnikach. A moze cos zle zrobilem??
Czy tarcze na tyl trzeba kupowac do wersji auta z ABSem? A moze wszystkei tarcze takie trzeba kupic.
PLZ Help
[ Dodano: 2008-05-08, 16:13 ]Problem sie na ten czas wyjasnil - koles nie zalozyl mi pierscieni na piescie tylniej
Temat zwieszony do momentu zalozenie czyli do wtorku moze srody