wymiana linek od recznego

Wszytko co zwiazane z układem hamulcowym

Moderator: Moderator

wymiana linek od recznego

Postprzez strzeliniasty » 6 lis 2009, o 20:33

hejka

mam maly problem

jak zaciagne reczny to prawe kolo lapie idealnie lewe rowniez natomiast jak spuszcze hamulec zacisk w prawym kole puszcza a w lewym wypycha klocek jeszcze bardziej blokujac kolo.

co moze byc przyczyna nie chowania sie zacisku
zaznacze ze na noznym zacisk sie chowa.


i sprawa druga
jak wymienic linki od recznego?? jak na zlosc przedwczoraj obie sie urwaly
Avatar użytkownika
strzeliniasty
Members
 
Posty: 2656
Dołączył(a): 9 paź 2008, o 22:42
Lokalizacja: Strzelin / Wrocław

wymiana linek od recznego

 

Postprzez pablomed » 6 lis 2009, o 23:52

Linki zmienia się łatwo, odkręcasz pod tunelem i wyciągasz od dołu po odczepieniu od zacisków wszystko widać.
Ale to nie puszczanie w lewym kole - rozumiem że masz tarcze - to grubsza sprawa i najpewniej po kilku próbach czyszczenia i regeneracji zacisku skończy się na wymianie całości. Koszt ok stóweczki na szrocie za dobry zacisk plus 20 zeta za nowe gumiki do wymiany przy okazji.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez respekt » 7 lis 2009, o 19:28

Miałem podobny problem w dwójce gdzie miałem tarcze na tyle. Zmieniałem jedną linkę i klocki. Po wymianie gdy zaciągałem ręczny i spuszczałem prawy normalnie odbijał, a lewy zostawał w miejscu gdzie też blokował koło. U mnie trzeba było przez jakiś czas po spuszczeniu ręcznego kilka razy wciskać nożny i wtedy puszczało całkiem. Po prostu było jakoś źle odpowietrzone i dlatego zostawał. Po jakimś czasie właśnie takiego odpowietrzania nogą działało już normalnie, więc może u Ciebie to samo. A co do wymiany linek to większego problemu z tym nie ma. Ściągasz obudowę ręcznego, odkręcasz kluczem 10 linki przy ręcznym, kładziesz się pod auto, odkręcasz na tyle linki, wyciągasz, wkładasz nowe, zakręcasz tu i tu i kilka razy zaciągaj ręczy i spuszczaj, zaciągaj i spuszczaj i będzie dobrze ;). Co do odkręcenia przy ręcznym to u mnie trzeba było rozkątrować, nie wiem jak się sprawy w innych autach bo jeszcze nie widziałem, ale pewnie to samo ;)
Avatar użytkownika
respekt
Members
 
Posty: 374
Dołączył(a): 7 wrz 2009, o 13:30
Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez strzeliniasty » 8 lis 2009, o 00:37

respekt, dzieki wielkie z tym ze u ciebie to bylo tak ze klocek zostal w miejscu po spuszczeniu recznego a u mnie wychodzi jeszcze bardziej :/ nie wiem moze tam jest jakas skrezyna ktora go powinna cofac?? moze spadla z mocowania?? w tygodniu sie za to wezme bo jezdze bez hebla recznego :P a zima sie zbliza :P
Avatar użytkownika
strzeliniasty
Members
 
Posty: 2656
Dołączył(a): 9 paź 2008, o 22:42
Lokalizacja: Strzelin / Wrocław

Postprzez respekt » 8 lis 2009, o 01:05

No na zime ręczny na parkingu jak znalazł :D. A jakbyś tak psiknął WDkiem? Najlepiej jakbyś podniósł tą stronę gdzie nie odbija, ściągnął koło, i weź kogoś kto będzie zaciągał i spuszczał ręczny, a Ty zobacz co się dzieje. Ja po wymianie przez godzinę zaciągałem spuszczałem, zaciągałem i spuszczałem ręczny a kuzyn z tyłu śrubokrętem odbijał zacisk, aż w końcu zaczął sam odbijać. Jeżeli to by nie pomogło to można sprężynkę włożyć która będzie odbijać, tylko musiałaby być twarda, żeby po jednym zaciągnięciu nie skurczyła się. Jak coś mogę pomóc, umówilibyśmy się gdzieś i zobaczyli co jest grane.
Avatar użytkownika
respekt
Members
 
Posty: 374
Dołączył(a): 7 wrz 2009, o 13:30
Lokalizacja: Wrocław/Trzebnica
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe


- - -



Powrót do Układ hamulcowy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości