Witam. Mam następujący problem. Mój Golfik 3 TDi ze wspomaganiem przy maksymalnie skręconej kierownicy czy w prawo czy w lewo nie ma różnicy blokuje koła i auto w ogóle nie chce jechać ja w gaz a on stoi wystarczy że lekko odpuszczę i jedzie ale jest tak jakby zgrzytanie jak by coś mocno o coś obcierało. Sprawdziłem i same koła o nic nie obcierają na nadkolu jest duzo miejsca. Co to może być Czy ktoś sie z czymś takim juz spotkał

Z góry dzięki za pomoc.

Prawdopodobnie przeguby ci siadają. Bo przy skręconych kołach one przenoszą największe obciążenia i możliwe że u ciebie już kończy się ich trwałość.

Jesli przy skreconych kolach i ruszaniu strzela/tyrka to przeguby

ogon1992 napisał(a):a on stoi wystarczy że lekko odpuszczę i jedzie ale jest tak jakby zgrzytanie jak by coś mocno o coś obcierało.

zadałeś pytanie


a tu masz odpowiedź

michaal napisał(a):Prawdopodobnie przeguby ci siadają. Bo przy skręconych kołach one przenoszą największe obciążenia i możliwe że u ciebie już kończy się ich trwałość.

Bradley napisał(a):Jesli przy skreconych kolach i ruszaniu strzela/tyrka to przeguby

zalecana szybka naprawa bo jak się wysypią to nigdzie nie pojedziesz

Panowie wiecie co to było nie uwierzycie. Chyba nikt by na to nie wpadł Mechanik założył mi 3 miesiące temu nowe końcówki ale zrobił to na odwrót czyli prawa na lewa i na odwrót. I przy maksymalnym skręcie końcówki obcierały o felgę z jednej i z drugiej strony.

ogon1992 napisał(a):miesiące temu nowe końcówki ale zrobił to na odwrót czyli prawa na lewa i na odwrót. I przy maksymalnym skręcie końcówki obcierały o felgę z jednej i z drugiej strony.

no to wielkie współczucia że trafiłeś na takiego mechanika... tylko omijać wielkim łukiem...

jak przeskakuje i jest jak by zębatki skakały to przeguby kup nowe nie dawaj do regeneracji albo używki