przez Jacek Rosiński » 7 gru 2011, o 22:06
Panowie. Pompa nie wyje. płyn kiedys niedawno ktoredys uciekl. nie wiem skad i jak, na parkingu mojemu bratu. nie wiem cholera ale no jest nie wesolo. juz sama ta jazda by tak uciazliwa nie byla jak krecenie na parkingu.. normlanie jak Jelczem z 65 roku....nie przerywa nic takiego tylko po prostu ciezko sie kreci. jakby to by nie przeszkadzalo mocno to bym scisnal tylek ale mozna dostac ***** jak widzisz jak jakas pipa kreci se jedna reka gorsza fura od Twojej....
jac