Zeby rozwiac watpliwosci kupilem regulator zalozylem i nic
Dzis nawet ruchalem sie w autku z moja panna i wlaczylem sobie silnik zeby pyrkal i dmuchal cieplo
I mowie do niej moj golfik to zyje wlasnym zyciem a on w tym momencie jak gdyby nigdy zgasl mojej szczenka opadla
A ja brechtalem do bolu hehehehheheeh
Ale do rzeczy poradzcie cos bo to straszne, nieszczelnosci nie ma bo sprawdzalem i ostatnio wymienilem podstawke pod wtryskiem a kiedys czyscilem krokowca tzn miech temu
Kopolka palec przewody cewka nowe
P.S
1.Kasy w bloto nie wyrzucilem bo juz prawie szczotek nie bylo
2. Nie mam przepustnicy esli chodzi o ta klapke w rurze miedzy filtrem powietrza a hmm nazwe to wtryskiwaczem