Procent napisał(a):No to oddaj tą pompę i kup następną. Bo widocznie Cię ktoś oszukał
nie wydaje mi się, miałem jedną taką pompę po założeniu której wspomagania w ogóle nie było, szybko ją zdemontowałem i założyłem jeszcze inną. ogólnie kręci się leciutko jednak nie tak leciutko jak przed uszkodzeniem maglownicy (bo to ją podejrzewam jaką wadliwą obecnie).
czeka mnie jej wymiana. jeśli jednak chodzi o buczenie pompy to mogę przypuszczać, że wydaje takie dźwięki ze względu na zwiększoną oporność jaką wprowadza przy skręcaniu właśnie uszkodzona maglownica. wymienię maglownicę i opiszę dalszą część opowieści.
no chyba, że ktoś ma inne sugestie na ten temat i/lub miał taki przypadek w swoim golfie to niech opisze
pozdr.
p.s. a właśnie, ma ktoś do sprzedania maglownice ze wspomaganiem
(100% sprawną)