przez Autoteliczna » 20 maja 2013, o 14:24
Ja kupiłam auto gdzie poprzedni właściciel jeździł bez tego paska (ale płyn był wlany) i kilka dni sama tak jeździłam. Później została wymieniona pompa, a po kilku dniach zaczęły się wycieki płynu i okazało się, że maglownica jest uszkodzona. Czy to była wina jazdy bez paska? Możliwe. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie i nie chcę wprowadzić Cię w błąd. Tak czy inaczej u mnie konieczna była wymiana maglownicy.
Co do wymiany pompy to podobno nie wymaga to dużo czasu i pracy, najlepiej oczywiście mieć kanał, ale dokładnie co i jak to niestety nie powiem, bo mi chłopak wymieniał i nie dopuszczał do tego zabiegu...
Wracając do jazdy bez paska... poprzedni właściciel jeździł tak dłuższy czas, więc może to miało największe znaczenie. A przy przejechaniu 10 km WYDAJE mi się, że nie powinno to wyrządzić większych szkód.