Witam, miesiąc temu moje auto mialo bliski kontakt z krawężnikiem po czym felga wygięta i wahacz cały zgięty. No i wiec tak wymieniłem fele i wahacz wraz ze sworzniem, myślłem ze takie poniosklo autko tylko straty, jednak zaraz po wymianie wahacza jak sobie jechalem np. 80km/h
prosto a nagle byl zakret to czulem ze uklad kierowniczy sie dziwnie zachowuje, tak jakbym skrecal a ona tak ciezko sie skrecala albo tak jakby cos tam blokowalo, ale stwierdzilem ze to pewnie przez geometrie (bo nie zrobilem przy wymianie wahacza)... ale teraz po miesaicu jak dajmy krece w miejscu to piszczy pasek i to mocno od samego poczatku (kiedys mi piszczal ale jak dokrecilem w prawo albo w lewo na maksa) i kierownica sie blokuje tak dziwnie jakby ja zacinało. golf z wspomaganiem (plyn jest).
co to moze być ?
Ps. Tematy odpowiednio tytułujemy zamiast pisać "problem" - prezesik25