Witam
Ja mam podobny problem przy skręceniu maksymalnie kołami piszczy całkiem głośno... ale tylko przy maksymalnym skręcie. Ktoś podpowie o co chodzi?
Mam też inny problem w przeciwieństwie do upierdliwego piszczenia
Przy skręcie w lewo (tylko w lewo) po przekręceniu troszkę kierownicy mam duży opór i muszę czasem naprawdę użyć siły by pokonać opór i dalej jest ok. Jakby w jednym miejscu tak coś blokowało. Po dłuższej jeździe w sumie efekt zanika najgorzej rano jak autko całą noc stało. Choć ten temat wypadało by poruszyć w całkiem innym miejscu hehe
Pozdrawiam