Witam. Po swapie z 1.6 AFT na 2.8 VR6. Pozostał mi jeszcze do wymiany można powiedzieć cały układ wydechowy. Zaczynając od kata. a tak naprawdę taniej strumienicy a kończąc na końcowym.
Obecnie mam cały czas błąd 537 Regulacja Lambda
przekroczona wartość kontrolna - BŁĄD SPORADYCZNY
Może jest to spowodowane tania strumiennicą i reszta układu od 1.6.
Koledzy proszę doradzcie co i jakiego kupić by to auto z tym silnikiem nie robiło wsi. (marka itp.)
Zakładać typowa serie ewentualnie jakies zamienniki czy cos lepszego ?

[ Dodano: 2013-09-03, 10:54 ]
Kurcze naprawdę nikt nie potrafi doradzić z własnego doświadczenia ?

ładuj serie na 2.8 żadnych udziwnien typu turbo nie zakładasz, więc jajlepiej bedzie hasać seria od vr

mateusz_918 napisał(a):ładuj serie na 2.8 żadnych udziwnien typu turbo nie zakładasz, więc jajlepiej bedzie hasać seria od vr

Dokładnie tak a wszelkie udziwnienia typu przeloty raczej nie dadzą za dużo pożytku.

Przy sinikach z Turbo stosuję się pełne przeloty , gdy nie ma turbo stosuję się dobrane wydechy z puchami . Ładuj przelot i koncowy z 2,8 i bedzie baja .

niekoniecznie pełne przeloty weź sobie na przykład nowe motory np z bmw mpower masz np 4.4 litra i 2 katy

mateusz_918 seryjne auta muszą spełniać norme spalin , norme Db itd . Każdy tuner pierwsze co robi przy podniesieniu mocy w aucie to zmiana dolotu , wydechu aby silnik nie był zdławiony A każdy kto siedzi w temacie mocniejszych autek wie , że seryjne tłumiki są spoko ale do normalnej jazdy , a jak ktoś już zaczyna grzebać w motorowni to przelot i dopiero zaczyna się zabawa

ciekawy system w nowych autach :

Ma on w obu tłumikach automatycznie sterowane klapy. Podczas jazdy w trybie skrzyni biegów "C" (Controlled Efficiency) klapy pozostają przez większość czasu zamknięte, a ośmiocylindrowa jednostka brzmi wówczas dyskretnie i subtelnie - w sam raz do długich podróży oraz komfortowej jazdy na tylnej kanapie
W trybach "S" (Sport) i "M" (Manual) klapy wydechu Mercedesa S 63 AMG otwierają się wcześniej i bardziej spontanicznie, zwłaszcza gdy kierowca preferuje dynamiczny styl jazdy. Efekt? Do wnętrza wdziera się gardłowy, emocjonujący pomruk widlastej "ósemki".

zgodze się, ale ja u siebie nigdy bym przelotu nie zrobił no chyba ze polerka głowicy i wylotu na ogień z rury

a mesio idzie w złym kierunku bo fałki na niskich obrotach mają za cel poruszać wszystko w około, maja latac szyby a butelki pękać,

klapy w wydechu były już w e36, nie wiem czy seryjnie nie szły do 328i ale to żadne nowum. tak czy inaczej

chomik napisał(a):seryjne auta muszą spełniać norme spalin , norme Db

no i mamy efekty. teraz dochodzi do tego, żeby auto ładnie brzmiało montuje się głośniki w środku czy w zderzaku a wydechem kastruje się silnik.

przelot tylko do turbo to też nie prawda, spójrz na np Zondę R czy F1, wszystko N/A i puste rury tylko włożenie takiego wydechu ciągnie za sobą zupełnie inną filozofie w samym silniku - stopień sprężania, wałki, dolot czy nawet sam kształt komory spalania. w cywilnym aucie N/A wywalenie tłumików z reguły u góry nic nie poprawia a rujnuje dół i środek

trollu napisał(a):klapy w wydechu były już w e36, nie wiem czy seryjnie nie szły do 328i ale to żadne nowum. tak czy inaczej

chomik napisał(a):seryjne auta muszą spełniać norme spalin , norme Db

no i mamy efekty. teraz dochodzi do tego, żeby auto ładnie brzmiało montuje się głośniki w środku czy w zderzaku a wydechem kastruje się silnik.

przelot tylko do turbo to też nie prawda, spójrz na np Zondę R czy F1, wszystko N/A i puste rury tylko włożenie takiego wydechu ciągnie za sobą zupełnie inną filozofie w samym silniku - stopień sprężania, wałki, dolot czy nawet sam kształt komory spalania. w cywilnym aucie N/A wywalenie tłumików z reguły u góry nic nie poprawia a rujnuje dół i środek

tak tylko oni maja sprzet labolatorium i mogą każde parametry zmierzyć robią modyfikacje, co za tym idzie koniec końców jest efekt powalajacy, a my co mamy potencjał i polski łeb

Powiem tak jest katalizator konwerter, jako 1 i 2 tłumik układ firmy Powerflow.
Silnik bardzo fajnie slychac czyli te VR6 gdy schodzi z obrotów delikatnie ze tak powiem pierdzi Brak jakiś kolwiek spadkow mocy.
Przelot przez was proponowamy to beznadziejny pomysl bo ja mam kata i efekt jest ten sam.

KEFRZYSKI napisał(a):Przelot przez was proponowamy to beznadziejny pomysl bo ja mam kata i efekt jest ten sam.

byłeś na hamowni, że tak twierdzisz ?

tak powinno gadać każdy vr6
"http://www.youtube.com/watch?v=VV82KI1vc7Y "

Wcześniej miałem strumiennice i nie widze zadnych roznic w mocy a na pewno już dodatniej. Auto mi służy w zyciu codziennym a nie tylko latem wyjazd z garażu i na zlot. Silnik ma już trochę nabite km. nigdy nie był w srodku remontowany wiec na pewno kompresja silnika za tym idzie a nie wydechem
Hmm co do filmiku może nie gada tak dokładnie idealnie ale podobnie nie wiem jaki układ wydechowy jest w tym aucie.