Katalizator & strumienica

przez **Opik** » 20 wrz 2012, o 01:39

maximus_spi napisał(a):Nie zaśmiecając forum odgrzewam starego kotleta..........
Czeka mnie wywalenie kata,skutki-coś w nim zaczyna brzęczeć,auto ciężko wchodzi w wysokie obroty do tego czasem czuć smród starych jaj,tłumikarz stwierdził że kat pomału się kończy i teraz pytanie co w zamian??? pierwsza myśl strumienica i teraz pytanie do osób które taka zamiane dokonali,czy są jakieś skutki uboczne tej operacji?? głownie chodzi mi czy auto dużo głośniej chodzi??? mam koncowy dedykowany ulter i nie chciałbym zatracić i zagłuszyć tego fajnego lekko basowego pomruku który teraz jest

jeżeli masz środkową puchę to nic głośniej nie chodzi, ona potrafi zabić wszystko. Skutki uboczne? Nie wiem, jak masz w dowodzie wbite KAT to jakiś dociekliwy na badaniu technicznym może się przyczepić, ale w 99% oleją sprawę. Albo strumienica, albo kawałek rurki i tyle..
Ja mam u siebie strumienicę, końcowy Remusa, ale środkowy wycisza i zamiast wieśniackiego pierdzenia jest tylko przyjemne mruczenie

przez **maximus_spi** » 20 wrz 2012, o 20:15

Ok dzięki za odpowiedz,teraz nie mam juz wątpliwosci i w najbliższym czasie kat out :-)

i tak jest na wykończeniu a strumienica okazuje się być najsensowniejszym rozwiązaniem,środkowy tlumik mam i nie zamierzam go ruszać a przeglądem sie nie martwię :-D

przez **Opik** » 21 wrz 2012, o 21:44

No to pakuj

Tylko nie licz przypadkiem na jakikolwiek przyrost mocy, może dźwięk będzie lepszy jak dobrze pójdzie, to wszystko

przez **maximus_spi** » 22 wrz 2012, o 07:20

hehe na przyrost mocy nie licze bo wiem ze to mit :-D

zresztą moje 75kucy nie potrzebuje towarzystwa :lol:

[ Dodano: 2012-09-24, 11:00 ]
jeszcze raz dzieki za wszystkie podpowiedzi,rzeczywiście po wywaleniu kata i zalozeniu strumienicy autko glosnie nie chodzi a nawet wrecz przeciwnie,dodatkowo wymienilem tez tlumik srodkowy bo zaczynal na łaczeniu lekko gnić a więc dwie a nawet trzy pieczenie na jednym ogniu bo tydzien wczesniej wymienilem koncowy :-D

Pozdrawiam

przez **sitek699** » 2 paź 2012, o 12:49

zaloz do tego stozek ale pamietaj o odseparowaniu go i zrob pozadny dolot

przez **Opik** » 2 paź 2012, o 21:33

jak u mnie :-P

przez **burzax89** » 4 lis 2012, o 08:33

Witam Ja właśnie przedwczoraj wyciąłem swojego kata w tdi 90 km Okazało się że nie był nawet tak zawalony Wspawałem w zamian uniwersalny tłumik przelotowy Nie mylić ze strumiennicą
http://allegro.pl/tlumik-uniwersalny-pr ... 40267.html
Silnik chodzi jak chodził - tzn nie zauważyłem aby był głośniejszy - słychać lekko głośniej turbinkę Mimo iż kat nie był zapchany to wyraźnie widzę że lepiej wkręca się na obroty Tak więc polecam ten zabieg Mnie koszt całej imprezy wyniósł ok 100 zł (za wycięcie i wspawanie zapłaciłem jedyne 20 zł )

przez **KAMNILEK** » 15 lis 2012, o 20:34

ja też niedawno wywaliłem kata. wstawiłem zwykłą rurę, zrobiłem wszystko sam a kata sprzedałem za 150pln. był srednio zawalony ( 260tys.) . Jeśli chodzi o minusy to jak kolega wyżej wspomniał słychać troche bardziej turbawke i na zimnym troche dymka puści. ale lepiej sie wkręca i to od samego dołu.

pozdrawiam

przez **Golf Maniak** » 23 gru 2012, o 15:57

Panowie jako że ostatnio byłem ze znajomym na stacji diagnostycznej w celu zrobienia przeglądu w jego mk3.w pewnym momencie pan diagnosta zaproponował wycięcie z jego golfiny katalizatora (golf jest z 1993roku) a katalizator obowiązkowy od 1995roku.w tym przypadku nie będzie problemu z przejściem przeglądu.Ja natomisat posiadam juz golfinę z 97 roku na wiosnę napewno będe przerabiał układ wydechowy i tutaj pojawia się do was pytanie jak radzicie sobie z przejściem przęglądu :?:

przez **Opik** » 23 gru 2012, o 16:08

Samochód może być i z 1985 roku, jak ma w dowodzie KAT. to katalizator być musi, co innego gdy był dodany później i nie jest wpisany w dowód.
W praktyce (u mnie np) na starsze samochody z wyciętym katem leją totalnie na stacji kontroli i nikt nic słowem nawet nie powiedział jak byłem na badaniu ze strumienicą zamiast kata.

przez **Paweu** » 23 gru 2012, o 21:10

Golf Maniak, wycinaj... i tak kat już lata działalności ma za sobą.. ;-)

przez **Golf Maniak** » 23 gru 2012, o 21:50

Panowie dziękuje za zainteresowanie tematem .... tak czy siak na wiosnę wytnę ten katalizator

.Póżniej będe się ewentualnie martwił problemem przeglądu.

A skoro już mowa o układzie wydechowym ... ktoś może polecić jakiś dobry koncowy tłumnik?Ewentualnie propozycję przeróbki układu wydechowego? :-)

Katalizator & strumienica

Brak katalizatora a przegląd?

Kto przegląda forum