witam, właśnie przed chwilą gdy przyjechałem zauważyłem, że auto jakoś głośno chodzi.
Okazało się, że mam na środku pod kierowcą pękniętą rurę wydechową.. Jutro muszę jechać do lekarza oddalonego o 50 km i moje pytanie brzmi czy z tą pękniętą rurą jest jakieś niebezpieczeństwo? można jechać czy lepiej auto zostawić do czasu naprawy?