Panowie i niewiasty mam taką rozterkę... wywaliłem środkową puszkę, bo i tak była posypana. Mój tłumikarz powiedział, że kata mam ok i został. Końcowy mam podwójną przelotę ULTER. I teraz tak:
1. Brzmi świetnie
2. Przy 150km/h w górę wrzeszcząc nie dogadasz się w aucie. (norm chyba żadnych to nie spełnia)
3. Co zrobić?
Myślę, że może dobiorę jakiś środkowy i go dorzucę jednak, żeby stłumić ryk silnika.
Tylko jaki dobrać, żeby mi tak ładnie basowo brzmiał golfer, a nie słumiło go całkiem?:)