W sumie jestem w tym zielony... Sterowniki lpg, sterowniki silnika... No a gazownik dobry, ale tylko podłączył pod komputer, powiedzial ze sonda jest martwa i skasował za tą usługę. Możliwe jest zeby jeżdżąc bez sondy auto palilo 9l gazu i nagle wzroslo do 12l ? to mnie zastanawia czy to wgl wina tej sondy, a raczej jej braku... ? no i ten brak mocy... Obawiam sie ze będę inwestował w niepotrzebne czesci, usługi ;|
Tak w ogóle jaki byłby sens odłączenia sprawnej sondy? ;> zaczynam się zastanawiac czy w ogóle jest uszkodzona, a moze tylko odłączona...