Opik napisał(a):samochodem z przyszłości
tak i w sumie dalej jest bo ile konstrukcji jest typu monocoque wykonane z włókna węglowego, ale Veyron od samego początku miał robić "łłłłaaaaaaaaaałłłłł" i żebyśmy się dobrze zrozumieli - silnik jest pokazem technologicznych możliwości ale taką trochę sztuką dla sztuki. Co do V12 mietka to czy bez awaryjna praca? Na RF ostatnio ożył temat właśnie o M120 i gościu po 3 latach doprowadził ten silnik do kondycji fabrycznej gdzie nie wywala błędów
Bugatti może przynosi straty ale reszta koncernu na to robi
takie auta jednak są potrzebne, mobilizują resztę. Mietek dał sobie spokój z Maybachem, też chcieli wskrzesić legendę i kicha.
Co do wielogarowych silników to RR ma podobno wypuścić jakiegoś "roadstera" o ile tak można nazwać auto gabarytów małego domku
pod maską ma mieć V16
Opik napisał(a):I ile można było z niego wyciągnąć bez większych problemów (no może poza Gallardo które się ciągle hajcało, ale to chyba nie przez silnik
).
w gallardo nie ma V12
nie wiem czy na początku nie było V8 a napewno ładowali V10, które zresztą trafiło pod maskę Audi S8 D3 po lekkich modach. V10 BiT z RS6 C6 też dumnie nosi byka na niektórych elementach
małe OT sie zrobiło ale czasami warto pogadać o V12 z lambo czy V10 z porsche
PiJey88 napisał(a):jak się nie mylę siedzi tam nawet R32/R36, ale tego nie jestem pewny
w Cayenne z tym silnikiem ma oznaczenie V6 o ile dobrze mi sie wydaje. Było tez coś takiego Touareg R i nie wiem czy pod maską nie było właśnie R36
Sarkazm - ponieważ strzelanie do idiotów jest wciąż nielegalne.