Witam. Od pewnego czasu mam mokry problem, szukałem podobnych wątków lecz na próżno..
Otóż posiadam Golfa III 3d z 94 roku. Po lewej strony w bagazniku gdzie jest przymocowana gaśnica (na dwie śruby
specjalnym uchwytem, z dolnej dziury leci gdzie nie ma śruby bo siedzi na jednej (ten uchwyt) ). Zatem mam mokry cały bagażnik
z lewej strony, dywanik oraz koło zapasowe... Odkryłem dziurę w uszczelce lewej bocznej tylnej szyby na dole jakby sparciała.
Nie chce wymieniać całej uszczelki bo bym musiał wyciągać całą szybę, więc zakleiłem silikonem przeźroczystym, przez kilka
miesięcy trzymał, niestety ostatnio puścił i znów powódź w bagażniku. Kleiłem z kumplem znów silikonem, ale niestety
nie załapał silikon także sanitarny przeźroczysty. Co polecacie zrobić? Sorry za chaotyczną wypowiedź, jak coś nie zrozumiale
napisałem to piszcie.
Z góry dzięki za odpowiedź i pomoc.
Pozdrawiam