"coś" hałasuje

Problemy zapytania związane z wnetrzem

Moderator: Moderator

"coś" hałasuje

Postprzez kici » 22 sie 2008, o 22:43

Witam wszystkich;]
pojawił sie pewien problemik w moim golfie a mienowicie "coś" zaczeło hałasować, drgać no niewiem jak to określić... pojawia sie to tylko przy ok1800obr/min (podczas jazdy oraz na luzie)poniżej tych obrotów oraz powyżej nie występuje;] coś wpada w rezonans tylko przy ok1800obr/min
dzwięk dobiega gdzieś z deski rozdzielczej(mniej więcej na srodku) strasznie mnie to irytuje...starałem się oblukać co to może być :roll: pod maską nie jest słyszalny i raczej nie ma co tu tak hałasować poza moja "sieczkarnią" :-P
:arrow: Może ktoś miał podobny problem, rozwiązał go :mrgreen: i podzieli sie wiedzą w tej materii ze mną;]
:arrow: Albo ma jakieś pomysły co to może być :roll:
prawde mówiąc nie uśmiecha mi sie rozbieranie całej deski rozdzielczej dlatego przed podjeciem samodzielnej próby zlokalizowania "defektu" pytam innych GOLFIARZY;]
jestem otwarty na wszelkie sugestie i wasze opinie
DZIĘKUJE pzdr;]
kici
Czytacz
 
Posty: 35
Dołączył(a): 16 maja 2007, o 10:53
Lokalizacja: GUBIN

"coś" hałasuje

 

Postprzez pawel_ns » 22 sie 2008, o 22:45

w sumie nasze golfy maja troche lat, mnie tez denerwuja dziwne dzwieki wnetrza :-/
MOJE BYŁE MK3
AHF+ ..::TDI POWER::..
Avatar użytkownika
pawel_ns
Members
 
Posty: 1020
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 12:16
Lokalizacja: Nowy Sącz

Postprzez kici » 22 sie 2008, o 22:54

pawel_ns napisał(a):w sumie nasze golfy maja troche lat, mnie tez denerwuja dziwne dzwieki wnetrza :-/

no nie da się ukryć;]
ale nic takiego nie miało miejsca do tej pory CISZA I SPOKUJ tylko pomruk "sieczkarni" a nie fuktot "czegoś" strasznie mnie to drzaźni
kici
Czytacz
 
Posty: 35
Dołączył(a): 16 maja 2007, o 10:53
Lokalizacja: GUBIN

Postprzez pawel_ns » 22 sie 2008, o 22:57

mnie akurat strasznie denerwuja skrzypiace pasy u mnie :-/ i tez nie wiem co z nimi zrobic
MOJE BYŁE MK3
AHF+ ..::TDI POWER::..
Avatar użytkownika
pawel_ns
Members
 
Posty: 1020
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 12:16
Lokalizacja: Nowy Sącz

Postprzez leopard » 23 sie 2008, o 04:30

pawel_ns napisał(a):mnie akurat strasznie denerwuja skrzypiace pasy u mnie i tez nie wiem co z nimi zrobic


po prostu wyprać ...
Avatar użytkownika
leopard
Members
 
Posty: 1461
Dołączył(a): 18 maja 2008, o 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez pawel_ns » 23 sie 2008, o 08:08

ale skrzypi cos w gornej czesci, z plastiku gdzie chowaja sie pasy, rozebralem to kiedys i nic nie pomoglo
MOJE BYŁE MK3
AHF+ ..::TDI POWER::..
Avatar użytkownika
pawel_ns
Members
 
Posty: 1020
Dołączył(a): 7 sty 2008, o 12:16
Lokalizacja: Nowy Sącz

Postprzez kici » 24 sie 2008, o 10:14

Zmobilizowałem się wczoraj do działania :hyhy: ...zaczołem od rzeczy najbardziej prozaicznej czyli wyciągnięcie radia :-P sprawdziłem czy niepokojący dzwiek znowu "skaleczy" moje uszy i okazało sie za nie :hyhy:
poczatkowo radość ale jak się okazało chwile potem "NERW" bo dzwięk znowu się pojawił :-x
oblukałem dokładniej i wydaje mi się ze dochodzi on spod poduszki powietrznej pazarzera (a przynajmniej tak mi sie wydaje) i tu rodza si e pytania;]
:arrow: Jak bezpiecznie (zeby niczego nie uszkodzić) śćiągnąć AIRBAGa pasażera?
:arrow: Naprawde nikt nie przerabiał podobnego tematu???
Czekam na wskazówki ;] oraz sugestie co moze być przyczyna mojego problemu
DZIĘKUJE pzdr4all
kici
Czytacz
 
Posty: 35
Dołączył(a): 16 maja 2007, o 10:53
Lokalizacja: GUBIN

Postprzez Robertuss » 26 sie 2008, o 07:56

pawel_ns napisał(a):ale skrzypi cos w gornej czesci, z plastiku gdzie chowaja sie pasy

haha...u mnie to samo... :mrgreen:
Avatar użytkownika
Robertuss
Members
 
Posty: 1234
Dołączył(a): 10 lip 2008, o 08:00
Lokalizacja: Świecie
Rocznik: 1999
Silnik: 2.8 AQD
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez kici » 27 sie 2008, o 22:36

ponawiam pytanie;]
:arrow: w jaki sposób "dobrać się" (zdemontować) AIRBAG pasażera???
dziekuje;]
kici
Czytacz
 
Posty: 35
Dołączył(a): 16 maja 2007, o 10:53
Lokalizacja: GUBIN

Postprzez adams » 28 sie 2008, o 04:52

poduszka powietrzna pasazera no to sluchaj/czytaj :-P

- odpinasz akumulator (mase)
- odkrecasz polke pasazera (5 wkretow krzyzakowych z tego co pamietam(3 u gory i po jednej po bokach na dole)
- Twoim oczom ukazują sie kolejne 3 sruby ale tym razem na klucz 10tke? albo 8ke (nie pamietam tego)
- od gory poduszka przymocowana jest na dwu bolcach, trzeba je Z CZUCIEM !! wyciagnac do dolu, odpinasz z tylu mala kostke) i wyciagasz poduszke.

Sprawdz ta blache ktora stanowi usztywnienie dla poduszki (jak zdejmiesz poduszke to bedziesz wiedzial co mam na mysli (trzyma sie od gory od wewnatrz na dwoch wkretach) byc moze ta blacha sie poluzowala i halasuje ? kolejne co mi przychodzi do glowy to jakies przewody albo linki od nawiewow z srodkowej konsoli, ale wszystkie przewody powinny miec swoje uchwyty zeby byly sztywno takze moze Ci sie wypielo?

Przy podlaczaniu poduszki bardzo wazne jest zeby PO podlaczeniu kostki poduszki a przed podlaczeniem klemy na akumulatorze najpierw przekrecic kluczyk w stacyjce a dopiero potem podlaczyc kleme minusową. W ten sposobv uniknie sie kasowania bledu poduszki VAGiem. SPOSOB SPRAWDZONY !!
Avatar użytkownika
adams
Gaduła
 
Posty: 562
Dołączył(a): 2 cze 2007, o 03:10
Lokalizacja: włocek
Rocznik: 1994
Silnik: ABU
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 5-drzwiowe


- - -



Powrót do Wnętrze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości