Dymek spod kierownicy

Problemy zapytania związane z wnetrzem

Moderator: Moderator

Postprzez TOMEK 84 » 2 maja 2009, o 21:33

tasma od poduszki powietrznej się nadpala odkręc 2wa imbusy z tyłu kiry i bedziesz widział pozdro

miałem to samo
Avatar użytkownika
TOMEK 84
Members
 
Posty: 806
Dołączył(a): 15 lip 2008, o 20:45
Lokalizacja: INOWROCŁAW :)

 

Postprzez zegi41 » 17 maja 2009, o 18:40

Witam,trochę czasu minęło ale ustaliłem skąd ten dymek. Jak otwieramy maskę samochodu jest tam podpinka materiału, który co sie okazuje po mału wypadał na rozgrzany silnik co powodowało ulatnianie sie dymku, który pod wpływem wiatru, nawiewany był przez otwór w kierownicy. Po rozpoznaniu sytuacji, okazyje się ,iż po środku tego materiału.Poniżej linka jak wyglada.(materiał ywdostaje się z środka dolnej części.
http://www.allegro.pl/item607675330_vw_ ... maske.html
materiał wydostaje sie stantąd. Nie bardzo wiem co zrobić, zaszyć nitką czy co?
Jak myślicie??
Bede wdzięczny za podpowiedzi.
Pzodrawiam
zegi41
Berbeć
 
Posty: 15
Dołączył(a): 29 wrz 2008, o 21:37
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Nursegirl » 19 maja 2009, o 11:50

zegi41, zegi41, Witam Cię serdecznie, w ten weekend ta sama sytuacja mi się przydarzyła. Co lepsze ja nie mam takiej podpinki, która by mogła to wywoływać. Te same objawy i to samo miejsce wydobywania się dymku - o zapachu palonych kabli. Samoistnie ustało. Fakt faktem, że sporo w jednym momencie działało - wycieraczki, kierunkowskazy i nadmuch...być może to to?:(
Nursegirl
Berbeć
 
Posty: 19
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 19:02
Lokalizacja: Pomorskie

Postprzez pablomed » 19 maja 2009, o 18:52

raz to jeszcze niema sie co przejmować. Mogło sie troche kurzu dostać na styki a jest go tam zawsze pełno. Ale jak sprawa sie powtarza to wypalają sie styki od manetek najczęściej tych do obsługi wycieraczek i trzeba manetki zmienić albo to próbowac naprawić (rozebrać manetkę, wyczyścić, ubytki w plastyku miedzy blaszkami stykowymi wypelnić klejem dwuskładnikowym, wyszlifować i bedzie działać).
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez zegi41 » 20 maja 2009, o 18:17

Nom dokładnie tak jak mój poprzednik mówi. U mnie przejrzałem wszystko wokół stacyjki, włącznie z odkręcaniem poduszki i all było ok..Okazało się jednak, iż mata wygłuszająca nad silnikiem mi się rozpada, co powodowało, iż drobne jej kawałki spadały wokół drążka kierownicy pod silnikiem, co pod podmuchem wiatru wiewało mi co jakiś czas do auta. Na szczęście dziś wymieniam starą na nowa mate(tzn używana ale w b.dobrym stanie):):) Pozdrawiam
zegi41
Berbeć
 
Posty: 15
Dołączył(a): 29 wrz 2008, o 21:37
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lesmian83 » 29 maja 2009, o 11:47

witam,
zegi41, czytam co napisałeś i wydaje mi się że to trochę naciągana teoria :-| skłaniam się do tego co pisze pablomed, czyli że wypalają się styki w manetce wycieraczek, bo sam przerabiałem to rok temu.
Nic poważnego i można samemu naprawić tylko trochę dłubania przy tym jest.
Sprawdź to jeżeli wymiana maty wygłuszającej pod klapą nie pomoże;)
pozdrawiam
Avatar użytkownika
lesmian83
Czytacz
 
Posty: 25
Dołączył(a): 15 sty 2008, o 08:18
Lokalizacja: Piaseczno

Postprzez Khazik » 14 cze 2009, o 13:08

U mnie było dokładnie to samo – rozkręciłem obejrzałem kabelki (wszystkie były w idealnym stanie – nic nie było przetopione i nic nie śmierdziało paloną guma) oczyściłem wszystko z kurzu i dymek przestał się pokazywać. Wiec jeżeli przewody nie są nigdzie podtopione to myślę ze na którymś styku po prostu odrobina kurzu się „podjarała”.
Khazik
Berbeć
 
Posty: 7
Dołączył(a): 19 sty 2008, o 18:30
Lokalizacja: Zamość

Poprzednia strona

- - -



Powrót do Wnętrze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości