Dziura po papierosie

przez **PrzemkoXVI** » 26 gru 2012, o 23:00

Guten Tag! :siema:

A więc - na swoich fotelach mam 3 niewielkie dziurki po fajce (fotel pasażera + kanapa + oparcie kanapy). Jako że jestem ogromnym przeciwnikiem papierosów musiałem od nich dostać kopniaka, żeby znienawidzić je jeszcze bardziej. Co prawda dziurki mam w dosyć porządny sposób ukryte (żołnierskie oko dziadka po wojsku, wiecie o co chodzi), jednak znalazłem na YouTube bardzo ciekawy filmik (urywka o papierosie od 3:52):
http://www.youtube.com/watch?v=6CLyyNHAY84

Orientuje się ktoś z was jakiego kleju użyto do tego celu oraz o co chodzi z tym "kłębkiem" nici? Mógłbym co prawda podjechać do tapicera, zrobiłby to po swojemu, zapłaciłbym jakieś 50 zł, ale trzeba coś w końcu zrobić samodzielnie. ;-)

Proszę o jakieś propozycje.

przez **chomik** » 26 gru 2012, o 23:50

chodzi o to, ze masz pociete kłebki nicni , mieszasz kolory nici aż uzyskasz kolor oparcia i to przyklejasz na klej w dziure fotela

taka łatka powstaje . Mysle ze mozna by poprubować z klejem tapicerskim w " szpraju" i materiałem wycietym z pod fotela ( pociachanym na małe niteczki )

przez **PrzemkoXVI** » 27 gru 2012, o 00:09

Wydaje mi się, że ten klej w "szpraju" mógłby trochę zaszkodzić, bo rozpylić by go trzeba było z pewnej odległości, a ja przecież nie chcę kleić całej powierzchni tylko dziurki 1cm x 1cm :-P

przez **Paweu** » 27 gru 2012, o 00:16

równie dobrze możesz kleić to po niteczce... niteczkę maczasz w kleju i przyklejasz... robota żmudna .. ale jak się postarasz efekt będzie zadowalający. :ok:

przez **chomik** » 27 gru 2012, o 00:19

a co to za problem psiknąć do dekielka

?

przez **PrzemkoXVI** » 27 gru 2012, o 00:29

Paweu_mk3 napisał(a):równie dobrze możesz kleić to po niteczce... niteczkę maczasz w kleju i przyklejasz... robota żmudna .. ale jak się postarasz efekt będzie zadowalający

Nie no błagam, nie aż tak. :lol:

Za bardzo nerwowy jestem. :-P

chomik napisał(a):a co to za problem psiknąć do dekielka

Ano taka, że jak psiknę za dużo to może zacząć przesiąkać i nijak by to wyglądało. Jeszcze nie wiem jak ten klej się zachowuje, na sucho to sobie można co najwyżej pogadać. I tak trzeba wziąć kawałek materiału i zobaczyć co się stanie, jak dam za dużo/za mało itp itd. Pytanie tylko - gdzie znajdę taki klej poza internetem.

A poza tym jak będę przeprasowywał to klej nie przyczepi się do stopy żelazka? :-|

przez **Paweu** » 27 gru 2012, o 00:40

PrzemkoXVI napisał(a):Pytanie tylko - gdzie znajdę taki klej poza internetem.

we sklepie na ten przykład...

z Boll'a no chyba że boll jest bee to poszukaj czego droższego.

przez **chomik** » 27 gru 2012, o 00:43

Chodziło mi , ze psikasz klej do kapsla , a poxniej nanosisz go pedzelkiem na materiał . a na filmie użyl żelazka bo mial klej aktywowany na ciepłko .

allegro :
http://pasmanteria-ozdoby.pl/opis/63628 ... u-4-g.html
http://allegro.pl/klej-do-tkanin-w-pros ... 19961.html

"SPOSÓB UŻYCIA:
Na miejsce , w którym ma byc naklejona łatka, nakładamy cienką warstwę kleju, zwracając uwagę na to, aby dokładnie pokrywał się kształtem i wielkością łatki. Następnie na to miejsce kładziemy łatkę, całość przykrywamy pergaminem lub papierem do pieczenia i zaprasowujemy żelazkiem, rozgrzanym do temp. 160 stopni."

przez **PrzemkoXVI** » 27 gru 2012, o 11:35

chomik, właśnie o to mi chodziło, thx ... Piona leci ;-)

A tą gąbkę na jaki klej wziął? :-)