A u mnie coś się stało po silnych deszczach. Problem wygląda następująco - miałam krotki postój na wyłączonym silniku a włączonych światłach pozycyjnych. Po włączeniu silnika i zapaleniu świateł na mijania włączyła mi sie tylna wycieraczka. Probowałam ja wyłączyć kilkakrotnie ale nawet lekkie "wciśniecie" wajchy powoduje włączenie spryskiwacza
Wyłączenie silnika nic nie daje. Co więcej, pod kierownicą ( tam gdzie są pewnie bezpieczniki - kobieta wiec za dużo sie nie znam
) słychać co jakieś podwójne cyknięcie jak przy kierunkowskazie gdy chodzi. I ostatnio w garażu zauważyłam, że gdy mam kluczyk w stacyjce przekręcony na pracę akumulatora ale bez włączonego silnika wycieraczka chodzi a mi przy tym "cykaniu" zapala się światełko przy światłach pozycyjnych a potem zanika. Dodatkowo jeśli nie wkładam kluczyka do stacyjki tylko pokrętełko świateł ustawię na pozycyjki to wycieraczka też chodzi.....Ktoś mówił, że może od deszczu było przebicie...Nie wiem, nie znam się, jestem kobieta pewnie dlatego