No ja mam radę, która u mnie poskutkowała. Otóż kupiłem używki (kierowca/pasażer) ale dalej się słabo chowały. No cóż, myślę, pewnie będzie trzeba kupić nowe to będą w końcu działać jak trzeba. Ale że używki pachniały troszkę stęchlizną bo leżały gdzieś w kącie to kupiłem środek do czyszczenia tapicerki materiałowej w sprayu, ściągnąłem boczek na słupku środkowym żeby mieć całkowite dojście do pasów, wyciągnąłem pas na maksa z rolki, psyknąłem z jednej i z drugiej strony (fajna piana się zrobiła) - poczekałem aż pianka zniknie i przetarłem gąbką. Pasy są wtedy wilgotne więc dalej trzyma się je rozwinięte na maks. Zamykasz auto żeby w środku zrobiło się gorąco i wtedy jak pasy wyschną to sam się zdziwisz. Po prostu pasy z brudu jaki się na nich zebrał ciężko się chowają. U mnie mój od strony kierowcy tak się szybko chowa, że nawet nie zdążyłem się obrócić żeby to zobaczyć. Mała rzecz a cieszy.