Witam.
Panowie jest sprawa. Ostatnio jadąc z 4 kumplami gofrem na siatkę usłyszałem dziwny dźwięk z okolicy tylnej popielniczki. Równomierny, nasilający się wraz ze wzrostem obrotów. Nie brzmi to jak tłumik. Dodam że jak jade tylko w dwie osoby to nie słychać tego w ogóle, ale jak dodam jeszcze jedną to od razu brzęczy. Jakieś pomysły. Dodam, że brzmi jakby to było z kabiny a nie spod auta.