Podświetlenie wnętrza - ciągle świeci.

Problemy zapytania związane z wnetrzem

Moderator: Moderator

Podświetlenie wnętrza - ciągle świeci.

Postprzez Mermit87 » 8 lis 2012, o 07:46

Witam, niedawno w moim golfiku pojawił się problem, a mianowicie po otwarciu drzwi kierowcy zapalała się lampka podświetlenia wnętrza, ale po zamknięciu nie gaśnie, działo się to tylko na drzwiach kierowcy, na pozostałych drzwiach było ok.
Wymieniłem czujnik w drzwiach na nowy, problem zniknął, jak się okazało do wczoraj :kwasny:
bo zauważyłem że znowu nie gaśnie, mimo że czujnik jest nowy.
Tego samego dnia też myłem golfa na myjni czy może to mieć jakiś związek, mogło coś zawilgotnieć?
Będę wdzięczny za pomoc ponieważ nie mam pomysłu co może być tego powodem.
Avatar użytkownika
Mermit87
Badacz tematu
 
Posty: 245
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 15:19
Lokalizacja: Sosnowiec/Kucbork/W-M

Podświetlenie wnętrza - ciągle świeci.

 

Postprzez pietrasiak2 » 8 lis 2012, o 12:01

Zdemontuj i sprawdź , może się zawiesił , wilgoć też wchodzi w grę :-)
Avatar użytkownika
pietrasiak2
Members
 
Posty: 2043
Dołączył(a): 29 gru 2011, o 09:52
Lokalizacja: stryków

Postprzez Opik » 8 lis 2012, o 12:25

sprawdź czujnik, może też padł. Styki czujnika czy nie są zaśniedziałe, przewody, lampkę bo może tam coś zwiera. Ciężko powiedzieć co jest przyczyną

zamień czujnik z innych drzwi i zobacz czy sytuacja się powtarza, będziesz mógł jeden element przynajmniej wykluczyć
Avatar użytkownika
Opik
Members
 
Posty: 7058
Dołączył(a): 28 lis 2011, o 22:22
Lokalizacja: Lublin
Silnik: 2.0
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Mermit87 » 10 lis 2012, o 07:46

Dziwna to sprawa z tym podświetlaniem, ale samo się naprawiło :-o , pozostaje tylko obserwować jak szybko się usterka powtórzy, wtedy będę działał i przekładał czujniki.
Avatar użytkownika
Mermit87
Badacz tematu
 
Posty: 245
Dołączył(a): 9 kwi 2008, o 15:19
Lokalizacja: Sosnowiec/Kucbork/W-M

Postprzez GrzesTM » 19 lis 2012, o 01:05

ale swieci caly czas? np 10 minut lub wiecej? moze to glupie ale lampka nie gasnie odrazu po zamknieciu, tylko po pewnym czasie, chyba 30 sek lub po przekreceniu kluczyka na zaplon. (wystarczy wsiasc i posiedziec chwile spokojnie w aucie i sprawdzic) nawet po wyjsciu z auta i zamknieciu go lampka bedzie swiecic jakis czas (wielu znajomych zwraca mi uwage ze aku mi padnie, ehh chwila moment i przeciez samo gasnie)
po zamknieciu drzwi styki sie rozwieraja (na ladnych pare mm) , musialo by sie cos polamac zeby byly caly czas zwarte.
Kolega ma akurat benzyne, ale w klekocie akurat ciekawym zjawiskiem jest, o czym oczywiscie malo osob wie, nagle mocniejsze swiecenie lampki, rownoczesne z cyknieciem przekaznika (po zamknieciu drzwi, gdy silnik ma ponizej bodaj 70 stopni zaczynaja grzac swiece, bez wkladania kluczyka, taka fajna funkcja komfortu, znajomi zdziwieni ze nie musze grzac swiec, lub ze spirala mi sie wgl nie zapala ;P )
GrzesTM
Berbeć
 
Posty: 18
Dołączył(a): 12 paź 2012, o 11:01
Lokalizacja: Tczew


- - -



Powrót do Wnętrze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości