skrzypiace drzwi (nie tapicerka...)

Problemy zapytania związane z wnetrzem

Moderator: Moderator

skrzypiace drzwi (nie tapicerka...)

Postprzez lysutki » 19 kwi 2008, o 11:00

jak tylko robi sie cieplej, tapicerka na drzwiach (3-drzwiowy) zaczyna skrzypiec na nierownosciach na drodze i to glosno

czy to jest regula i jest jakis przesprytny sposob zeby to wyciszyc?
czy po prostu uszczelnic cala tapicerka w drzwiach??

i czym najlepiej?
Ostatnio edytowano 29 kwi 2008, o 17:23 przez lysutki, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
lysutki
Badacz tematu
 
Posty: 294
Dołączył(a): 8 mar 2008, o 23:58
Lokalizacja: Łódź

skrzypiace drzwi (nie tapicerka...)

 

Postprzez Groch367 » 19 kwi 2008, o 11:03

pod boczkami w drzwiach masz taka ala gąbkę ktora musi byc przyklejona i dobrze dolegać a boczki sprawdz czy są na wszystkich zastrzaskach zalozone i dolegają :-)
WSZYSCY MAJĄ GOLFA MAM I JA
Avatar użytkownika
Groch367
Badacz tematu
 
Posty: 301
Dołączył(a): 21 wrz 2007, o 21:14
Lokalizacja: Paczków/Wrocław

Postprzez lysutki » 19 kwi 2008, o 11:33

tak, boczki dolegaja calkiem dobrze na moje oko, ale rozbieralem juz drzwi zeby to obejzec i gabki nie widzialem... ktos tam majstrowal juz wczeasniej przy drzwiach jak mi alarm zakladali, moze cos spieprzyli... albo wywalili ta gabke... a moze zle podkleili po prostu, wiec obejze dokladniej...

[ Dodano: 2008-04-28, 19:49 ]
sprawdzilem wszystko kilka razy i w sumie wyszlo na to ze znalazlem....
Obrazek
to czarne koleczko jest za cale skrzypienie odpowiedzialne, kiedy zakleilem je izolacja (tak dla sprawdzenia) okolo 3 warstwy nakleilem, zupelnie przestalo piszczec... teraz nie bardzo wiem co zrobic bo na izolacje to bym wolal tego nie miec...
czy to moze piszczec plastik tracy o zamek, czy tez plastik o ta metalowa czesc na ktorej jest umocowany? spotkal sie kiedys ktos z tym?

czy moze trzeba zamek wyregulowac? zeby bardziej docisnal drzwi czy co...

[ Dodano: 2008-04-29, 17:19 ]
podbijam, moze ktos tu zajrzy w koncu i cos wymysli...
Avatar użytkownika
lysutki
Badacz tematu
 
Posty: 294
Dołączył(a): 8 mar 2008, o 23:58
Lokalizacja: Łódź

Postprzez warmajster » 29 kwi 2008, o 17:22

warmajster
Berbeć
 
Posty: 2
Dołączył(a): 29 kwi 2008, o 17:21
Lokalizacja: Łdz

Postprzez lysutki » 3 maja 2008, o 11:16

po kilku dniach jazdy z izolacja delikatnie zaczelo piszczec znowu, ale bardzo niewiele....
nadal zadnych pomyslow?
Avatar użytkownika
lysutki
Badacz tematu
 
Posty: 294
Dołączył(a): 8 mar 2008, o 23:58
Lokalizacja: Łódź

Postprzez acid » 15 cze 2008, o 20:48

ja to kolego co jakis czas olejem tam delikatnie prysne albo towotem tam pod ten plastik napierdziele i tyle,tez nie mam zadnego pomyslu na to a to juz w 2 golfie mam to samo
Avatar użytkownika
acid
Berbeć
 
Posty: 12
Dołączył(a): 12 gru 2007, o 13:59
Lokalizacja: LODZ

Postprzez passatgl5 » 19 cze 2008, o 01:01

mam dokładnie ten sam problem. najpirw myslalem ze to tylne boczki zle zalozylem bo montowalem z glosnikami i zupelnie wykluczałem boczki przednie gdyz sa dziewicze nigdny nie rozbierane az pewnego cieplego dnia tak mnie to wkurzylo ze jadac nierowna drogą pomyslelem ze otworze przednie drzwi lekko. w momencie jak drzwi zeszly z plastikowego zaczepu naspala cisza wiec czytajac ten temat umocnilem sie w przekonaniu ze to jednak przednie drzwi. sprobuje cos z tym wykombinowac i jak cos wynajde to odrazu sie z wami podziele bo wiem ze to bardzo wkurzający problem!
passatgl5
Berbeć
 
Posty: 7
Dołączył(a): 22 maja 2008, o 13:50
Lokalizacja: Bielsko/kraków

Postprzez lysutki » 19 cze 2008, o 08:14

w moim przypadku wymiana tego usrojstwa jest wyjatkowo trudna- sruba sie tak zapiekla ze nie idzie odkrecic... bede musial skorzystac ze specjalnego sprzetu...
jak na razie izolacja zdaje egzamin: 3-4 warstwy na plastikowa rolke i jest OK, czasem zaskrzypi ale to nic w porownaniu z tym co jest bez izolacji. mam tak juz ponad miesiac i jestem zadowolony :D
Avatar użytkownika
lysutki
Badacz tematu
 
Posty: 294
Dołączył(a): 8 mar 2008, o 23:58
Lokalizacja: Łódź

Postprzez adam025 » 25 sie 2008, o 12:43

Koledzy mam to samo i ostatnio usłyszałem że jest to oznaka zurzytych uszczelek. Ja jeszcze mam zamiar sprubować spray silikonowy do uszczelek :-)
adam025
Berbeć
 
Posty: 10
Dołączył(a): 28 lis 2007, o 10:27
Lokalizacja: Brodnica

Postprzez lysutki » 15 sty 2009, o 10:32

na razie sprawdza sie swietnie taki patent (juz paru miechow tak robie i dziala)
Oliwa do zamkow nalac pod rolke, pokrecic, pokrecic, zeby rowno sie rozeszlo i na kilka tygodni spokój, nie ma mowy o skrzypieniu.
A jeszcze lepiej nalac gestrzego oleju, ja wlalem pod ta rolke olej od skrzyni biegow i od 2 miesiecy nic nie pisnelo :D
Avatar użytkownika
lysutki
Badacz tematu
 
Posty: 294
Dołączył(a): 8 mar 2008, o 23:58
Lokalizacja: Łódź


- - -



Powrót do Wnętrze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości