Witam
to mój pierwszy post na forum.
Mam ten sam problem z mokrą podłogą. Niedawno kupiłem Mk3 Varianta, i nagle podłoga po obfitym deszczu zaczęła być mokra. Tak więc jak tylko zrobiło się cieplej i miałem możliwość popracowania nad autkiem, zacząłem zdejmować filce itd... Wyciszenie pod filcami było przesiąknięte wodą, natomiast korki uszczelniające zaklejone papą do dachu
Zerwałem to wyczyściłem, zakleiłem masą uszczelniającą i niby po problemie. Zrobiłem test z wodą. Woda dalej leciała. Następnie wziąłem strzykawkę ''Żanetę'' odsunąłem szyberdaszek, i w kanaliki odprowadzające wodę wstrzyknąłem sporą ilość ''deszczu'' Tak jak koledzy pisali wyżej, woda zaczeła wyciekać do auta natychmiast. Problem tylko jest z tym, że z tyłu przy siedzeniach pasażera też jest mokro, a kanalików odprowadzających wodę z tyłu nie ma
( woda leci po pasach bezpieczeństwa, i na łaczeniach podsufitówki z dolnymi plastikami, tak mniej wiecej na wysokości klatki piersiowej pasażera). ) Możliwe jest że kanalik jest zapchany i pęknięty, to co wyleci z przodu to wyleci a reszta cofa się i znajduje ujście z tyłu autka ?