Witam, ja miałem to samo u siebie, jak deszcz mocno popadał to mogłem się kąpać w aucie. Przeczyściłem kanaliki od szybra, osuszyłem podłogę, ale co z tego jak deszcz i znowu to samo. Sprawdzałem wszystko ale nie mogłem dojść, więc złapałem nerwa i pojechałem do znajomego do warsztatu. Co się okazało, jak laliśmy wodę cały czas na dach i szybę przednią to lało się przez lewy błotnik. Jako że auto było uderzone z lewej strony to ktoś mądrze założył błotnik, nie po uszczelniał tam gdzie trzeba i woda sobie waliła jak chciała. Kupiliśmy sylikon, uszczelniliśmy tam gdzie zawias i przestało lecieć. Także posprawdzaj u siebie, bo może to być to co u mnie

. Wysusz te gąbki wygłuszające, albo jedź na myjnie gdzie mają odkurzacze do wody, to wyciągną wodę.
Druga sprawa że często w golfach też leci przez linkę do otwierania maski, ale po niej raczej tyle wody się nie zbiera żeby można było pływać. Także, sprawdź kanaliki, podszybie, i ten błotnik. Najlepiej weź jakiś wąż z wodą i lej cały czas, i patrz z której strony leci.