Wiadomo ,że woda wyleci bo bedzie miała gdzie spłynąć ale po pierwsze woda nie powinna sie dostawać do środka a po drugie korek z tego co wiem jest zakonserwowany razem z podłogą od spodu i odchylenie tej zaślepki zrywa konserwacje i w taki sposób zaczyna gnić podłoga.
To jest moja własna teoria bo prawdy chyba sie nie dowiemy dlaczego to jest słaby punkt naszych wozideł.
Aby nie przedłużać tylko rozmowy o tych korkach podsumujmy tak żeby pomóc koledze
piter1512
Należy wymontować siedzenia, zdemontowac tunel, a pozniej to juz tylko wykładzinki zdejmujemy i kładziemy na grzejniki aby wyschły.
Następny krok jest dla tych co posiadaja narzedzia typu szlifierka, młotek, nożyce do ciecia blachy, nitownik lub spawarke mig/mag i oczywiście mają trochę doświadczenia w ich obsłudze tak żeby nie zniszczyć bardziej Golfiny
Jeżeli nie czujemy sie na siłach to pozostaje oddac go do warsztatu (ja nie ufam za bardzo mechanikom i wole robić samemu )
Sprawdzamy czy podłoga jest bardzo przegnita i wszystkie miejsca gdzie jest miekko nalezy wyciąć szlifierką a rdze zeszlifować . Z blachy 1mm-1,5mm powycinac i powygniatac tak aby pasowała na wycięte miejsca.
Ja że nie posiadam miga blaszki nitowalem. Spawarka transformatorowa za bardzo wypala dziury i przegrzewa blache niszcząc warstwe antykorozyjna - jakby ktoś nie wiedział
. Jeżeli mamy już ładnie załataną podłogę powunniśmy wszystko zakonserwować np. bitex'em lub podobnym "czarnidłem"
Czekamy aż to wyschnie i można wkłądac wykładzinki.
Co do przyczyny wody na podłodze to prawdopodobnie albo dziurawa podłoga lub nieszczelny szybr którym też należy sie zająć.
Przednie odpływy dość łatwo udrożnić (trzeba sie tylko troche nagimnastykować
) a tylne to już trzeba zdejmować podsufitke .Tutaj nie za bardzo sie wypowiem bo tył w moim Golfie został tylko przedmuchany i nadal nie mam pewnosci czy jest szczelny. Czekam aż będę miał troche więcej chęci na zdjęcie podsufitki
Jest wiele tematów na temat zaniedbanych szybrów także troche trzeba poczytać i do dzieła