Ale Wy macie problemy z tym zlomowaniem masakra
wystarczy poszukac odpowiedniego szrotu i pogadac z szefem. dajesz mu do lapy np 300 zl za umowe ze kupuje od Ciebie auto i tyle
dajesz mu tylko dowod rejestracyjny OC i numery budy wyciete i koniec. facet pisze ze auto sie nie nadaje do uzytku i slad ginie. Nie oddaje sie aut na zlom ludzie juz.