Kupno samochodu wiąże się z koniecznością wizyty w wydziale komunikacji.Na dopełnienie formalności związanych z rejestracją mamy 30dni,od daty zakupu.W każdym przypadku,w urzędzie musimy mieć wypełniony wniosek o rejestracje i dowód osobisty.
Samochód nowy
W celu Rejestracji nowego samochodu, do urzędu należy dodatkowo zabrać:dowód własności pojazdu (faktura VAT),świadectwo homologacji ,i kartę pojazdu.Konieczne jest także posiadanie oświadczenia sprzedającego o zapewnieniu sieci recyklingowej.Pamietajmy ze na nowe auto trzeba wykupić ubezpieczenie OC najpóźniej w dniu rejestracji.
Samochód używany
Jeśli rejestrujemy samochód kupiony z drugiej ręki,do wydziału komunikacji zbieramy dowód własności pojazdu(faktura lub umowa zakupu)oraz dotychczasowy dowód rejestracyjny i kartę pojazdu,jeśli była wydana.Należy pamiętać, aby zabrać ze sobą tablice rejestracyjne.Trzeba także mieć aktualne ubezpieczenie OC.
Samochód z zagranicy
Do rejestracji potrzebny będzie dowód zakupu za granicą lub w kraju,zagraniczny dowód rejestracyjny oraz decyzja z Urzędu Celnego o nadaniu i opłacie akcyzy.Potrzebna nam będzie również decyzja o zwolnieniu z podatku VAT,wydana przez Urząd Skarbowy.Przy rejestracji należy należy także posiadać potwierdzenie opłaty recyklingowej oraz zaświadczenie z badania technicznego w okręgowej stacji kontroli pojazdów.Zagraniczne dokumenty należy przetłumaczyć u tłumacza przysięgłego.
Jeżeli rejestrujemy auto spoza Unii Europejskiej,dodatkowo musimy posiadać dokumenty z odprawy celnej.
Dodatkowe dokumenty
Kiedy właściciel pojazdu jest osoba fizyczna,prowadząca działalność gospodarczą,do wydziału komunikacji musi zabrać zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności godpodarczej.Gdy pojazd należy do spółki,osoba rejestrująca musi posiadać wpis do rejestru Sądowego,zaswiadczenie o nadaniu numeru Regon i upoważnienie do reprezentowania firmy.
W dniu składania dokumentów pracownicy wydziału komunikacji wydają tablice rejestracyjne oraz pozwolenie czasowe potwierdzające rejestracje,wazne 30 dni.Pod koniec tego okresu należy udać się do urzędu w celu odebrania dowodu rejestracyjnego.Warto wcześniej upewnić się telefonicznie czy dowód jest już w urzędzie.
Kartę pojazdu trzeba mieć
Należy pamiętać, że przy odbiorze dowodu rejestracyjnego,musimy mieć pozwolenie czasowe i kartę pojazdu9jesli była wydana)Jeżeli rejestrujemy pojazd ,który wcześniej zarejestrowany był w tym samym powiecie,możemy zatrzymać dotychczasowe tablice rejestracyjne i nalepkę kontrolna na szybie.
Kolizja ze zwierzęciem
Gdy dojdzie do wypadku z udziałem zwierzęcia,warto wezwać policje.policyjna notatka z opisem zdarzenia ,uszkodzeń samochodu,przyda się, gdy będziemy zabiegać o odszkodowanie.
Spotkanie z jeleniem
Po zderzeniu z dzikim zwierzęciem,ustalamy najpierw czy należy ono do kategorii zwierząt łownych(dzik,łos,jeleń,daniel,sarna...)Potem sprawdzamy(np.w zarządzie województwa lub nadleśnictwie),czy na terenie, na którym doszło do zdarzenia nie ma obwodu łowieckiego.Jego zarządca powinien zgłosić zarządcy drogi informacje o możliwości pojawienia się dzikich zwierząt.Ten z kolei obowiązany jest do postawienia odpowiednich znaków drogowych.
Jeśli zatem na drodze krajowej lub wojewódzkiej pod koła wtargnie nam zwierzyna łowna na drodze nie ma znaku,informujacego nas o tym,to teoretycznie możemy pociągnąć do odpowiedzialności odpowiedni obwód łowiecki.W praktyce trzeba się z tym liczyć,że zarząd odeśle nas do zarządcy drogi twierdząc, iż to on zaniedbał ustawienia znaku.Zarządca drogi,z kolei może argumentować, że brak znaku nie wynikał z jego zanidbań.A więc odpowiedzialnego nie ma?Niejednokrotnie odpowiedz na to pytanie może dąć dopiero orzeczenie sądu,do którego poszkodowany musi wystąpić z powództwem odszkodowania.
Uwaga na łosia i wilka
Gdy wypadek spowoduje wystraszony dzik,to są duże szanse na odszkodowanie,od koła łowieckiego.
Łoś jest zwierzęciem łownym,lecz aktualnie podlega całorocznej ochronie.Dlatego za szkody wyrządzone przez łosie odpowiada Skarb Państwa.Dotyczy to jednak tylko szkód w uprawach i płodach rolnych oraz na polowaniach.Nie obejmuje natomiast sytuacji,gdy łoś wtargnie na drogę,pomimo że nikt w okolicy nie polował.Podobnie sprawa wygląda, gdy zwierzę nie należy do kategorii łownych(wilk,niedzwiedz).Skarb Państwa nie odpowie za kolizję drogową z takim zwierzęciem.
Rolnik i krowa
Za szkodę wyrządzoną przez zwierzę domowe i gospodarskie odpowiada ten, kto jest właścicielem lub opiekunem, i to niezależnie od tego czy zwierzę było pod jego nadzorem,czy tez zabłąkało się lub uciekło.
Za psa, który urwał się ze smyczy odpowiada, zatem jego własciciel.Odpowiedzialność takich osób jest wyłączona, jeśli nie ponoszą winy.Jednka nawet wtedy poszkodowany może domagać się naprawienia szkody.
Większe szanse na odszkodowania są wtedy, gdy wypadek spowodowało zwierzę gospodarskie.Pieniądze wypłaci ubezpieczyciel z ubezpieczenia OC rolnika.Warunek:szkoda musi być następstwem prowadzenia gospodarstwa.Oznacza to ,że ubezpieczyciel pokryje koszty naprawy,gdy auto zniszczyła krowa czy koń ciągnący wóz,ale jeśli zrobił to piesek sasiada,albo koń wiozący rolnika do sklepu to już NIE.
Oczywiście nadal można domagać się odszkodowania lecz, już nie od ubezpieczyciela,ale tak samo jak w przypadku zwierząt domowych-bezposrednio od właściciela.
Kierowca może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej, gdy np., zrani lub zabije zwierzę gospodarskie na drodze oznakowanej znakiem ostrzegajacym,a właścicielowi zwierzęcia uda się udowodnić, że wina leży po stronie kierowcy.rolnik ma wtedy prawo do odszkodowania z polisy OC sprawcy.
fragment pochodzi z tygodnika motoryzacyjnego MOTOR
