No właśnie chciałem się dogadać co do kasy ale trafiłem na starą rudą małpę która stwierdziła że to musi być zgłoszone do ubezpieczalni
nawet proponowałem podjechanie do warsztatu i zapłacenie za to bo wystarczyło by to zrobić tą samą metodą co się wyciąga wgniotki po gradobiciu i spolerować...ale nie
Polisa na poprzedniego właściciela jest ważna do chyba 23.06 i wiem że jej nie anuluje. Chodzi mi o to że jeszcze nie zgłosiłem w tej ubezpieczalni że nabyłem pojazd z polisą poprzedniego właściciela
Coś mi się zdaje że muszę tam wykonać jak najszybciej telefon i opisać sytuację a ktoś może miałby jakiś inny pomysł?