osobiście polecam benzynowe jednostki. Diesiel kojarzy mi się z trzęsącą się budą i ciężkim paleniem zimą. Jeździłem dużo 1.9 tdi i zdecydowanie wybieram moje 1.6 w benzynie. kultura pracy inna a co za tym idzie też i wygoda. Co do tematu palenie w zimie to często słyszałem historie z ropniaczkiem który nie podołał a moja benzyna zarówna obecna jak i poprzednia - golf II 1.8 GT w zimie nie miało żadnych problemów. Zależy też dużo od tego jak kto dba o auto, kolega wcześniej wspomniał o pakiecie ważnych elementów które sprawiają że diesiel zimy się nie boi, więc palenie diesiel w zimie to temat głęboki jak rzeka.Zresztą dobrze wspominam tą 90KM jednostkę którą zresztą polecam - 1.8 90 kucy jednostka nie do zdarcia.
Wypowiem się troszkę na temat 1.6 75KM skoro kolega szuka autka to bardzo możliwe że trafi i na taką jednostkę, ogólnie jest "energiczna" i ma ponad te 75 kucyków - to chyba jedyne autko w którym po upływie czasu kuce spod maski nie pouciekały
ale ma bolączkę w postaci odmy z którą miałem sporo zabawy( za pewne jeszcze sporo przede mną).
Jak zależy ci na kulturze pracy to benzynowe jednostki polecam. Dużo też zależy moim zdaniem od tego kto jaki ma styl jazdy.
Zdania na pewno będą podzielone.
MK3 "I'd rather lose by a mile because i built my own car,
than win by a inch because someone else built it for me.
Your car is your story. Don't let someone else write the book."