Amortyzator tył - problem

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

Amortyzator tył - problem

Postprzez Matex » 8 gru 2016, o 14:53

Witam. Moglibyście mi powiedzieć co się stało z moim amortyzatorem?
Załączam foto

Obrazek
https://zapodaj.net/1852ea6bc991d.jpg.html
Matex
Czytacz
 
Posty: 61
Dołączył(a): 25 paź 2008, o 08:17
Lokalizacja: Grudziądz

Amortyzator tył - problem

 

Re: Amortyzator tył - problem

Postprzez Thorsten » 8 gru 2016, o 17:36

Podejrzewam że wygnił Ci talerzyk na szczycie:
Obrazek

o właśnie to, przez co wbiło Ci amortyzator do kabiny. Nie jeździj na tym tylko zbieraj fundusze i wymieniaj na bank te talerze. Plus do tego gumy amortyzatora bo widzę że jeszcze ori fabryczne. Jak będziesz miał kolumny wyciągnięte możesz ocenić stan wszelkich elementów i te zużyte wymień bo szkoda by za pól roku coś zaczęło pukać tylko dlatego że zostało nie ruszone. Same gumy drogie nie są. Jeśli bierzesz się za naprawdę licz się z potrzebą posiadania ściągacza do sprężyn albo zleć to komuś kto taki sprzęt posiada. Ingerencja w tylny zawias nie wymaga ustawiania geometrii pojazdu.
MK3
"I'd rather lose by a mile because i built my own car,
than win by a inch because someone else built it for me.
Your car is your story. Don't let someone else write the book."
Avatar użytkownika
Thorsten
Moderator Globalny
 
Posty: 1048
Dołączył(a): 2 cze 2013, o 16:17
Lokalizacja: BKL
Rocznik: 1996
Silnik: 1.6 AEE
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe

Re: Amortyzator tył - problem

Postprzez Matex » 8 gru 2016, o 17:57

Coś się stanie jak zrobię na tym okolo 100km ? Amortyzator normalnie pracuje więc raczej nie zarzuci.
Matex
Czytacz
 
Posty: 61
Dołączył(a): 25 paź 2008, o 08:17
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Amortyzator tył - problem

Postprzez Thorsten » 9 gru 2016, o 18:51

Amortyzator pracuje w nienaturalnym dla niego zakresie pracy. Na mocniejszym dole dobije ci szybciej do odboju. Skutki? szybsze zużycie się amortyzatora a w skrajnym wypadku uszkodzenie elementów zawieszenia. Jak bardzo ale to bardzo musisz zrobić te 100km to nie obciążaj auta, jedz najlepiej sam i omijaj doły tak by zawieszenie nie musiało zbyt mocno dobijać. Po prostu miej na uwadze że ten zawias może pracować inaczej niż powinien i jak mówiłem spokojnie bez szaleństw.
MK3
"I'd rather lose by a mile because i built my own car,
than win by a inch because someone else built it for me.
Your car is your story. Don't let someone else write the book."
Avatar użytkownika
Thorsten
Moderator Globalny
 
Posty: 1048
Dołączył(a): 2 cze 2013, o 16:17
Lokalizacja: BKL
Rocznik: 1996
Silnik: 1.6 AEE
Paliwo: PB
Nadwozie: 5-drzwiowe


- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości