krzyś napisał(a):Paweu napisał/a:
W takiej konfiguracji wróżę szybkie zużycie amortyzatorów.


Uzasadnij dlaczego?

Myślisz że będą dobijać?

Zdania co do tego są podzielone. Generalnie w takiej konfiguracji może szybko sprężynę szlag trafić. Ponieważ zwoje sprężyny mogą się spotykać bo będzie ściśnięta.

Co do amora. Dedykowany jest do pracy z twardym springiem. Prawdopodobne jest że praca z seryjną sprężyną przyprawi go szybciej o siwiznę.

Witam Panowie jakie amory byś cie polecili dobre a w miare nie za drogie ?

dzast napisał(a):Witam Panowie jakie amory byś cie polecili dobre a w miare nie za drogie ?

Bilstein

Witam was chłopaki podepne sie pod temat bo nie wiem czy zakladac nowy czy jak a nie chce zeby mnie administracja ochrzaniła (zarcik ) mam wazne pytanie, jak to jest z amortyzatorami KAMOKA, a mianowicie jak kiedys kiedys czyli prawie 3 lata temu kupilam golfa pojecia nie mialam o niczym i sprzedawca poinormowal mnie ze przod jest totalonie do wymiany, wowczas poszlam do sklepu i kazalam dac sogbie najtansze amorty jakie sa bo auto za 6 miesiecy mialo iksc w czorty.... Jednak tak sie jakos z nim zzylam ze mija 3 rok, z tylu wylał mi sie prawy amortyzator pojechalam na przeglad przod powiedzieli stan idealny amortyzatory 78 procent wiec mysle kupie takie same na tyl, ide wiec do sklepu mowie ze chce KAMOKI a facet patrzy na mnie jak na durnia i mowi ze chyba chce wymienic dla prowizorki bo chce pogonic auto. podobno te maortyzatory maja straszne recenzje jak cos wiecie to powiedzcie bo na chwile obecna tak sie dziwnie zastanawiam czy to tylko plotki bo co tanie to gowno czy rzeczywiscie tanie nie oznacza najgorsze

Marka mi nieznana więc o tym się nie wypowiadam. Ale po pierwsze nie piszesz ile km zrobiłaś i w jakich warunkach drogowych, po drugie przednie amorki sa trochę trwalsze jak tylnie. W kazdym razie naprawde nie warto robic doświadczeń z nieznanymi markami, oczywiście może zdarzyć się że coś taniego bedzie dobre tyle że to loteria.

Jak kupowalam golfa we wrzesniu 2013 mial na liczniku (pewnie byl cofany albo z 5 raz sie przekrecił ) 80 tysiecy teraz ma 205 tysiecy wiec mowi samo za siebie 125 tysiecy km na przodzie tej firmy podobno czeska jak czytalam opinie to jedni mowia ze ok inni ze nie..... jednak 70 procent tych opinii sa negatywne a warunki ???? jezdze po kotlinie od rana czasami i cale noce ciagle w trasie ale dziury troche polatali wiec jest lepiej

Ja mam pytanie odnośnie wymiany amortyzatorów. Czy tutaj dobrze przedstawili ten proces? http://poradnik-kierowcy.pl/category/po ... wieszenie/

fernardo, Tutaj jest proces pokazany na toyocie , w mk3/mk2 nie ma tych śrub na górze , ale ogolnie wszystko podobnie

fernardo napisał(a):Ja mam pytanie odnośnie wymiany amortyzatorów. Czy tutaj dobrze przedstawili ten proces? http://poradnik-kierowcy....eo/zawieszenie/

Nie wiem czy to troll czy może jakaś reklama strony. Tutaj przejrzysta fotoporada forumowego moderatora.. http://www.golf3.pl/topics28/wymiana-am ... t70795.htm . Po co szukać Bóg wie gdzie... Jak wszystko na miejscu.

Witam, podepnę się pod temat. Mam golfa 3 w kombi, podczas wolnej jazdy na nierównej drodze (20-30 km/h) z tyłu z lewej strony słyszę stukanie jakby ktoś mi kluczem płaskim pukał o karoserię, odgłos taki z zewnątrz auta nie ze środka. Wcześniej myślałem że w schowku w bagażniku coś mi stuka albo przy kole zapasowym ale po wyciągnięciu nadal jest więc pewnie coś z zawieszeniem. Guma belki jest w dobrym stanie, na diagnostyce podczas standardowej kontroli gostek się nie przyczepiał

Pewnie do wymiany jest amor lub odboje gumowe. Jak sprawdzić które z nich powoduje stukanie? Skacząc po haku auto nie buja się więc może i odboje, idzie to jakoś sprawdzić przed demontażem wszystkiego?

A może to wydech się obluzował i tłucze o belkę?

Wydech sprawdzałem, wisi prawidłowo na takiej gumie - jest sztywno. Była też nad nim taka blacha aluminiowa przymocowana do podwozia to ją przykręciłem bo faktycznie była poluzowana. Jednak nadal słychać stukanie