Amortyzatory

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

Postprzez mike102 » 28 wrz 2008, o 18:07

delphi :ok:
Avatar użytkownika
mike102
Badacz tematu
 
Posty: 284
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 16:40
Lokalizacja: WR

 

Postprzez Dam88 » 28 wrz 2008, o 20:12

Tak ja Adi powiedzial lub amorki firmy Monroe nie sa drogie, ale sa dobre, mam je u siebie i jest git :)
Papier ścierny: kilka złotych, Golf mk3: kilka tysięcy złotych, ścierać z niego lakier -> Bezcenne :)

>>mk3 abd by Dam88 <<
Avatar użytkownika
Dam88
VIP
 
Posty: 631
Dołączył(a): 25 gru 2007, o 16:43
Lokalizacja: Swarzędz

Postprzez SotoM » 28 wrz 2008, o 23:59

ja z przodu jak narazie mam jeszcze orginalne amory.tył mam wymieniony na monroe... jak narazie rok na nich jeżdżę i ostatnio zrobiłem badanie amorów.jeśli chodzi o tył -Tłumienie w % - lewy 70% ; prawy 73% ; różnica 3%.
tłumienie w Mm - Lewy 43Mm ; prawy 39Mm; różnica 9%. a jeżdżę po drogach naprwdę bardzo różnych i dużo jeżdżę. dziennie nawet 100km potrafię strzelić.
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez emilek221 » 29 wrz 2008, o 15:33

Witam ja mam panowie inne pytanko czy np sprężyny od gti 16v są inne (niższe) niż w golfiku z jakimś mniejszym silnikiem jak np u mnie 1.6 czy tam w jakimś 1.4 ? Czy to wszystko jest to samo ?
Avatar użytkownika
emilek221
Czytacz
 
Posty: 21
Dołączył(a): 13 kwi 2008, o 20:34
Lokalizacja: Chrzanów

Postprzez flap1234 » 30 wrz 2008, o 09:29

Dam88 napisał(a):Tak ja Adi powiedzial lub amorki firmy Monroe nie sa drogie, ale sa dobre, mam je u siebie i jest git :)


Nie śa drogie ? tylko jakie ? bo z tgeo co mi wiadomo na allegro jest masa takich jedne kosztuja 100 zł a inne 200 i które wybrac :|
flap1234
Berbeć
 
Posty: 5
Dołączył(a): 4 maja 2008, o 08:16
Lokalizacja: Polska

Postprzez mally » 1 paź 2008, o 16:50

wybierz Bilstein b4.....Monroe to przereklamowane amorki....
mally
Berbeć
 
Posty: 20
Dołączył(a): 23 wrz 2008, o 22:05
Lokalizacja: Radom/WWa

tarcie po wymianie amorów

Postprzez bokser999 » 1 paź 2008, o 17:15

Problem polega na tym ze przed geometria było wszystko wporzadku lecz musiałem ja zrobic poniwarz poleciały mi amorki z przodu i je wymieniłem, poniewarz zdzierało mi oponki, no i tu jest problem wymieniłem amorki pojezdziłem i było okej wszystko ,poczym pojechałem na zbierznosc ustawili i wyjerzdzam , po przejechaniu ok 3 km, zauwarzyłem ze podczas ruszania z przody pod samochodem słychac tarcie sie czegoc myslałem ze opona sie ocos trze ale sladu niemazadnego opon niezdziera i sladu na nadkolu niema ze opona opciera ocos kolwiek , obiawy jakie zaopserwowałem to jak ruszam , rozpedzam sie to jest słychac tarcie sie oraz jak wrzuce na luz to na nierownosci nawet małej jest słychac tarcie, co jajdziwniwjsze to jak podniose przud do gury na lewarku jest wszystko okei, dodam takrze ze wymieniłem opony z felgami i jest to samo a wiec 2 komplety opon nowe amorki i cole to samo , co to moze byc za przyczyna ktos pomoze a moze chce sam zobaczyc to niewidze nic przeciwko temu moze cos zaopserwuje czego ja niewidze .
Ostatnio edytowano 1 paź 2008, o 19:49 przez bokser999, łącznie edytowano 1 raz
bokser999
Czytacz
 
Posty: 51
Dołączył(a): 9 cze 2008, o 20:02
Lokalizacja: łódz

Postprzez SotoM » 1 paź 2008, o 18:54

dokładnie patrzyłeś?? kreciłes kołem na podniesionym aucie?? bo z tego wynika ze jeżeli nie było tego wczesniej tylko po geometrji to mogli ci pokrzywić osłonkę tarczy - taka metalową.i ona obciera o tarczę kamulcową. bądź też mógł sie oderwać jakiś wiekszy kawałek rdzy z tarcZy hamulcowej i on sie wala po tarczy i haczy o cześci zwrotnicy...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez MrMiodek » 4 paź 2008, o 11:32

Witam, nie chce tworzyć nowego tematu wiec doczepiam sie tego.

Otóż wczoraj w nocy wpadłem w dziure :cenzura: :wsciekly: Wywaliło mi amorka i z tym takie pytanie czy w związku z tym należy wymienić amortyzatory czy tylko gumę na jednym z nich.

:!: ***Z tego co napisałem to nic nie wynika ale wytłumaczą wszystko zdjęcia z załączników**** :!:

Lewy sprawny:

[img=http://images23.fotosik.pl/280/d7cf492e810b7c1fm.jpg]

Prawy nie sprawny: :-(

[img=http://images38.fotosik.pl/16/4ee0831bba4a57a1m.jpg]

Zjęcia robione telefonem z fleszem.
Avatar użytkownika
MrMiodek
Czytacz
 
Posty: 57
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 23:04
Lokalizacja: Białystok
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez stefan1717 » 5 paź 2008, o 12:50

Witam chce kupic amorki do tylu do golfa ale nie wiem jaki wybrac czy gazowe czy olejowe i nie wiem jaka za bardzo jest ruznica miedzy olejowymi a gazowymi :oops: chlopaki prosze o pomoc :-)
stefan1717
Berbeć
 
Posty: 11
Dołączył(a): 25 maja 2008, o 13:41
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Postprzez mani51 » 5 paź 2008, o 12:58

MrMiodek

może wystarczy wymienić to

http://www.allegro.pl/item447591777_moc ... _golf.html

ale najlepiej rozebrać i sprawdzić...na osi amorka jest wytoczenie i prawdopodobnie (dawno to rozbierałem i nie pamiętam dokładnie) to mocowanie co podałem link powinno siedzieć na tym wytoczeniu a u Ciebie pewnie przelazło dalej jak wjechałeś w dziurę
Avatar użytkownika
mani51
Members
 
Posty: 1415
Dołączył(a): 30 cze 2008, o 09:43
Lokalizacja: TJE, Wodzisław

Postprzez MrMiodek » 5 paź 2008, o 15:53

W poniedziałek Golfik idzie do mechanika i mam nadzieje ze dużo za robotę nie weźmie. Oby amorki były cale :(

[ Dodano: 2008-10-19, 11:06 ]
Autko już jakiś czas temu wróciło od mechanika :-) Lecz były większe problemy. Pan doktor powiedział ze wywaliło mi mocowanie prawego amortyzatora a lewe jest w podobnie ciężkim stanie, wiec i te wymienili. Ogólny kosztorys:
* Naprawa 1x80,00 zl
* Poduszka amort. tył 2x5,00 zl
* Poduszka amort. tył 2x5,00 zl
* Odbój amortyzatora tył 2x 20,00 zl
* Osłona amortyzatora 2x12,00 zl
* Talerz oporowy górny tylnej sprężyny 2x 18,00zl
Koszt takiej przyjemności 200zl.

Fachowiec stwierdził również ze to przez gumę która mam na sprężynie:
Obrazek

Podpowiedzcie mi czy owy fachowiec pomógł mi czy zdarł kasę ze mnie :( i co wogóle z tą guma, czy zdjąć, zostawić, czy to przez nią czy jak?

Oddał mi również części z demontażu. Żeby mi je kiedyś ktoś pokazał to powiedziałbym ze to są odłamki z II Wojny Światowej a nie z samochodu z '97 roku. :?:
Avatar użytkownika
MrMiodek
Czytacz
 
Posty: 57
Dołączył(a): 10 kwi 2008, o 23:04
Lokalizacja: Białystok
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości