co do stacji diagnostycznych z tymi amorkami to dziwnie jest, w grudniu robilem przeglad, z przodu byly wtedy roczne amorki firmy no name, a z tylu miesieczne monroe i na wszystkich czterech wyszlo cos okolo 70% sprawnosci, wiec mnie sie wiezyc nie chcialo, tym bardziej ze przod mam bardzo miekki.
a co do sprawdzania tych amorkio, to mozna to sprawdzic po swojemu, wystarczy bujnac autem i zobaczyc czy szybko wraca do normalnej pozycji, jezeli nie to amorki do wymiany, a jesli chcesz zeobaczyc czy leje sie tobie z amorka, to jak bedzie duzy wciek zobaczysz przez szeline miedzy kolem a nadwoziem, ale lepiej zdjac kolo i sprawdzic, duzo roboty nie ma a pewnosc zawsze jest