wymieniasz amorki to wymień tez poduszki pod nie razem z łożyskiem tania rzecz a bedziesz miał spokój sam tego nie zmienisz, bo musisz mieć ściagacz do sprężyn bez tego lepiej nic nie rozkręcaj bo jak sprężyna wystrzeli to łeb przestawi w drugą strone no i jak rozkręcisz amora to automatycznie przestawisz kąt i samochód będzie sie źle prowadził a opone bedzie scinać nierównomiernie. No i amorki wymienia sie parami chociaż jak nie jeździsz dużo to nie wiem czy to konieczne zależy ile $ masz w portfelu

Ostatnio na badaniu technicznym, diagnosta powiedział mi, że mam do wymiany lewy przedni amortyzator ( ten od strony kierowcy). Pytanie do was czy mogę wymienić tylko jego czy muszę wymieniać oba ? Pytam bo ostatnio nie mam za dużo zbędnej kasy. Co grozi jeśli wymienię tylko niesprawny amortyzator? Czy po wymianie amortyzatora/rów trzeba ustawiać zbieżność ?

Kolego możesz jeden amorek wymienić ale co za tym idzie nie da ci sprzedawca gwarancji na niego a tak a propos to amory wymienia sie parami czyli 2 na oś .

Wymień od razu dwa amorki, bo jak Ci się posypie drugi, to będziesz musiał znów się z tym grzebać i za geometrię zapłacisz 2x.

Tak jak pisze mariusz325, nikt później CI nie uzna gwarancji bo przez stary amorek który jest niby w dobrej kondycji szybciej siada ten nowy. Lepiej kupić troszke tańsze i zmienić dwa niż jeden dobry aby szybko się polał.

Jeszcze nikt nie zyskał oszczędzając na własnym bezpieczeństwie. Jak wymieniać to tylko parami

wszystko można zrobic:) tylko moze ci samochód sciagac przy hamowaniu i może nie stabilnie sie prowadzic po nie równej drodze bo na pewno bedzie spora różnica w sprawności amortyzatorów jak wymienisz jeden. Z tyłu jak z tyłu ale przód jest ważny, jak mocno zahamujesz i masz nie sprawne amorki to przód bedzie nurkował i wydłuza sie
droga hamowania wiec Lepiej nie oszczedzac na bezpieczeństwie swoim i innych:)a gwarancji i tak nie uznaja jak 2 wymienisz zawsze sie do czegos przyczepia zeby nie wymienic czesci na nowa powiedza ze poduszka byla zepsuta lub osłona peknieta i po gwarancji ja tak miałem z aku firmy perion była ryska i nie uznali mi gwarancji bo uznali ze to byla próba otwarcia obudowy a najgorsze ze jak oddawałem to nie było tej ryski ale nie zrobiłem zdjeć i taka jest gwarancja w 21 wieku

PabloSBT, zalęży na jaki sklep trafisz ,ja u szwagra w dwójce założyłem tył Delphi i jeden zaczął lać i po zimie go wyjąłem i z paragonem pojechałem .Bez gadki go wymienili .

Ok już kupiłem komplet na przód nowych ale firmy GH 109zł/szt. Wszyscy mnie wyzywają że chce chińczyki zakładać zobaczymy co to będzie,.

majuDJ, nie przejmuj sie tym co Ci gadają bo lepszy nowy chinczyk niż orginał zepsuty.

Panowie takie amorki są coś warte, czy tylko strata czasu i pieniędzy?
http://allegro.pl/golf-ii-iii-mk2-amort ... 83863.html
Dodam ze planuje wymiane przodu za ok pół roku, wiec moze wtedy wejdzie gleba. Co Wy o tym sądzicie?

mariusz325 też tak myślę